E.coli. No to...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 380

101. Data: 2011-06-06 08:23:19

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1wlvff6qm9dyu.10f7h01x7zdr7.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 05 Jun 2011 15:01:58 +0200, Aicha napisał(a):
>
>> W dniu 2011-06-05 12:08, Ikselka pisze:
>>
>>> ....przy czym ciekawe, czy zdeklarowani krytycy (moich) "teorii
>>> spiskowych"
>>> aby czynem dowieść mojej niesłuszności jedzą teraz ufnie i swobodnie
>>> sałatkę i inne surowizny 3-)
>>
>> Sałata (z ogrodu), ogórki (z opisem "polskie", ale innych nie było:D),
>> pomidory, papryka, limonki (bez opisu)... i woda z kranu pita nagminnie
>> na ciepło i na zimno (z tymiż limonkami).
>>
> Powaznie da sie u was pic wode z kranu? Nasza (Wawa) nie jest smaczna, i
> smierdzi. Kupujemy wiec zrodlana.
>
> Pozdrawiam,
> M.
>
Przeprowadź się do Wesołej....
Cała dzielnica jedzie na własnym ujęciu wody oligoceńskiej (pod Wesołą jest
jakiś olbrzymi zasób tej wody, co było głównym argumentem przeciwko
obwodnicy przez dzielnicę, ale media, jak to media, skupiły się na jakichś
duperelach. Jeśli idzie o obwodnicę, to zapanowała błoga cisza).
I piję wodę z kranu.... I twierdzę, że bardzo smaczna, ole!, MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2011-06-06 08:34:22

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Lebowski <lebowski@*****.net> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 09:44, Aicha pisze:
> W dniu 2011-06-06 07:48, Lebowski pisze:
>
>> Bardziej lubilem swoj ciasny kat w pokoju w akademiku, niz jakikolwiek w
>> tym mieszkaniu.
>
> Zrób bałagan. I nie pozwól go sprzątać przez jakiś czas ;)

hehe jakos nie watpie, ze wszedzie czujesz sie jak u siebie ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2011-06-06 08:35:08

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 10:14, Vilar pisze:

> Zrzucimy się i kupimy Ci na urodziny gumowy wężyk ;-)))), MK

I pompkę :))) (bo wężykiem, wężykiem nie można przecież lać zimnej wody
z kranu w ścianie:))

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2011-06-06 08:37:17

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 10:00, Vilar pisze:

> A artykuł, wybacz, jest bardzo.... bałaganiarski i pełen błędów. Nie
> wszystko, co zawiera terminologię "fachową", zasługuje na zaufanie
> :-)))) (powszechnie stosowany ostatnio trick, jak zauważyłam). MK
>
Uff, dzięki, przywróciłaś mi wiarę w rzetelność (niekoniecznie
dziennikarską) :)

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2011-06-06 08:37:57

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:isi3fq$s9d$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-06 10:14, Vilar pisze:
>
>> Zrzucimy się i kupimy Ci na urodziny gumowy wężyk ;-)))), MK
>
> I pompkę :))) (bo wężykiem, wężykiem nie można przecież lać zimnej wody z
> kranu w ścianie:))
>

A to czemu????????????
MK, bardzo zdumiona

Aaaa.. ze e.coli?
Hah.
To proponuję zarzucić jeszcze gustowne ubranko ochronne przed wyjściem do
ogródka, zamiast paradowac tam w krótkich gaciach, koszulce i klapkach.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2011-06-06 08:38:43

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 10:34, Lebowski pisze:

>>> Bardziej lubilem swoj ciasny kat w pokoju w akademiku, niz jakikolwiek w
>>> tym mieszkaniu.
>>
>> Zrób bałagan. I nie pozwól go sprzątać przez jakiś czas ;)
>
> hehe jakos nie watpie, ze wszedzie czujesz sie jak u siebie ;)

A nie, u siebie to ja mam wszystko posegregowane. W miarę możliwości wg
kolorów tęczy :D

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2011-06-06 08:40:45

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:isi3js$s9d$2@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-06 10:00, Vilar pisze:
>
>> A artykuł, wybacz, jest bardzo.... bałaganiarski i pełen błędów. Nie
>> wszystko, co zawiera terminologię "fachową", zasługuje na zaufanie
>> :-)))) (powszechnie stosowany ostatnio trick, jak zauważyłam). MK
>>
> Uff, dzięki, przywróciłaś mi wiarę w rzetelność (niekoniecznie
> dziennikarską) :)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
>

Mogę Ci poprzywracać (poprzewracać :-P) tę wiarę, jak chcesz.... Tylko nie
wiem, jak na tym obydwie wyjdziemy.
Ale że zabawa będzie przednia (i zadnia), to pewne, MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2011-06-06 08:40:49

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 10:37, Vilar pisze:

>>> Zrzucimy się i kupimy Ci na urodziny gumowy wężyk ;-)))), MK
>>
>> I pompkę :))) (bo wężykiem, wężykiem nie można przecież lać zimnej
>> wody z kranu w ścianie:))
>
> A to czemu????????????
> MK, bardzo zdumiona

Bo białka szoku termicznego i takie tam ;)))

> Aaaa.. ze e.coli?
> Hah.
> To proponuję zarzucić jeszcze gustowne ubranko ochronne przed wyjściem
> do ogródka, zamiast paradowac tam w krótkich gaciach, koszulce i klapkach.

Koniecznie żółte, gumowe i z goglami :)

--
Pozdrawiam - Aicha (z seksowną wizją, pochodną filmu Epidemia :D)

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2011-06-06 08:42:37

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:isi3qf$s9d$4@news.onet.pl...
>W dniu 2011-06-06 10:37, Vilar pisze:
>
>>>> Zrzucimy się i kupimy Ci na urodziny gumowy wężyk ;-)))), MK
>>>
>>> I pompkę :))) (bo wężykiem, wężykiem nie można przecież lać zimnej
>>> wody z kranu w ścianie:))
>>
>> A to czemu????????????
>> MK, bardzo zdumiona
>
> Bo białka szoku termicznego i takie tam ;)))
>
>> Aaaa.. ze e.coli?
>> Hah.
>> To proponuję zarzucić jeszcze gustowne ubranko ochronne przed wyjściem
>> do ogródka, zamiast paradowac tam w krótkich gaciach, koszulce i
>> klapkach.
>
> Koniecznie żółte, gumowe i z goglami :)
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (z seksowną wizją, pochodną filmu Epidemia :D)
>

Lateksowy kostiumik.......
Ze sprzączkami...... i gołą pupą, MK

PS. i spadam, bo przy was myśli wędrują mi na okropne manowce. Po prostu
okropne :-))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2011-06-06 08:46:37

Temat: Re: E.coli. No to...
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-06 10:40, Vilar pisze:

> Mogę Ci poprzywracać (poprzewracać :-P) tę wiarę, jak chcesz.... Tylko
> nie wiem, jak na tym obydwie wyjdziemy.
> Ale że zabawa będzie przednia (i zadnia), to pewne, MK
>

To jutro poproszę, jeśli łaska. Dzisiaj ciut zajętam :)

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry