Data: 2000-01-05 10:27:05
Temat: Re: EKOLOGIA
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nie mam perzu"??? Sa szczesliwcy na tym swiecie. Powoj przynajmniej jako-tako
kwitnie ;-)
Joanna wrote:
> Zgadzam się z Tobš, że kompromis jest niezbędny. Nie myślę więc o tak tota
> lnym wysterylizowaniu swojego otoczenia zwłaszcza, że budujš kanalizację i
> problem cudzego szamba mnie nie dotyczy. Myślę raczej o nie potęgowaniu z
> anieczyszczeń tzn.ograniczeniu się do biologicznych środków ochrony roślin.
> Ponadto w ogrodzie ozdobnym chcę posadzić niekłopotliwe, odporne gatunki p
> rzystosowane do polskich warunków. I tanie-co padnie, to padnie. Gorzej z
> ogrodem warzywnym-zarówno kapusta, jak i bielinek sš dostosowane do polskich
> warunków. Przyznaję, że mam wštpliwości, co do skuteczności tych wszystkich
> wycišgów z czosnku, cebuli i innego zielska, którymi tak się zachwycajš Ni
> emcy, a którymi walczš ze swoimi szkodnikami. Czy ktoś tego próbował?
> Maciej napisał o polu pełnym perzu. To jest problem. Ja nie mam perzu, ale
> mam powój. Ten ponoć również ma rozłogi. Pozdrawiam.
--
Maciej Szmit M.Sc.
http://www.iw.lodz.pl/MSzmit
|