Data: 2006-04-25 21:21:22
Temat: Re: EOT
Od: Amnesiak <a...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia el Guapo napisał(a) w wiadomości
<news:56ef.000000c5.444e66ac@newsgate.onet.pl> takie słowa:
> 3) Czyją wolność i czyj interes naruszałoby chociażby wprowadzenie bonów
> leczniczych, czy bonów oświatowych? Niechby tam i pozostał przymus wpłacania
> składki,
Ale to już nie będzie państwo minimalne. Nie wykluczam, że system bonów
jest właściwą metodą realizacji polityki edukacyjnej czy zdrowotnej. Choć
co do tej ostatniej mam poważne wątpliwości.
> Obecny system nie sprzyja
Nie jestem rzecznikiem obecnego systemu.
> 'Państwo, które w mądry sposób' - taaaaaaa. Możemy sobie także wyobrazić
> społeczeństwo samych zdrowych, lub to, że w jednym roku kalendarzowym urodzą
> się same dziewczynki - wyobraźnia to potęga, tylko pech, że ta rzeczywistość
> nie chce się do niej naginać, tylko podlega swoim własnym prawom.
Możemy sobie również wyobrazić wolny rynek prowadzący w najlepszy z
możliwych sposób do wolności i różnorodności. Pech, że rzeczywistość nie
chce się nagiąć do tego marzenia.
> PS. Nawet taka Australia - państwo stworzone przecież z kryminalistów - dzięki
> wolnemu rynkowi i kapitalizmowi zdołało dokonać tego, czego dokonało, ale to
> polskich lewicujących móżdżków niczego nie nauczy. Jak widać kapitalizm potrafi
> nawet bandę przestępców zamienić w cywilizowane, nowoczesne społeczeństwo, zaś
> socjalizm doprowadza do kłopotów nawet najbogatsze państwa, ale co tam - sporo
> jeszcze naiwniaków da się wydoić, zanim to wszystko padnie na twarz.
Och... Czyż nie mówiłem, że jesteś prorok? Wizja wspaniałego świata i
"móżdżki", które nie dostrzegają jej genialności. A nie wpadłeś np. na to,
że sposób oddziaływania bodźców ekonomicznych może być uzależniony od
kultury rozpowszechnionej w danym społeczeństwie? I że np. australijski
wolny rynek z XIX wieku może sprawdzić się w Polsce XXI wieku tak jak
demokracja amerykańska w Iraku?
Amnesiak
|