Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.astercity.net!not-for-mail
From: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Efekt placebo.
Date: Fri, 6 Dec 2002 12:21:53 +0100
Organization: Aster City Net
Lines: 35
Message-ID: <asq148$fm$1@foka.acn.pl>
References: <asn2ck$8c$1@foka.acn.pl> <asnilc$2igd$1@news2.ipartners.pl>
<asnl32$3l2$1@foka.acn.pl> <3...@4...com>
<aso56q$1co$1@foka.acn.pl> <4...@4...com>
NNTP-Posting-Host: 10.71.5.200
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: foka.acn.pl 1039173576 502 10.71.5.200 (6 Dec 2002 11:19:36 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Dec 2002 11:19:36 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...net
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:172318
Ukryj nagłówki
PP napisał w wiadomości news:4sovuu8r184m4ga493mmvo3tcb8nmg20ov@4ax.com...
> W każdym razie musi chyba zaistnieć doskonałej jakości przekonanie,
> że coś/tabletka/kawa/modlitwa pomoże/będzie smakować itp. żeby mózg
> zadziałał odpowiednio, organizm wyprodukował te czy tamte substancje itp.
Wielki Albert Schweizer opowiadał, jak wyglądała praktyka lekarska znachora
z dżungli Gabonu, którego odwiedził.
Znachor podzielił swoich pacjentów na trzy grupy w zależności od tego, na co
się skarżyli.
Pacjentom z niezbyt poważnymi objawami choroby dawał zioła, wiedział bowiem,
że szybko wyzdrowieją, ponieważ zaburzenia zdrowia miały charakter
funkcjonalny, a nie organiczny.
W tych przypadkach "leczenie" nie było najważniejsze.
Drugą grupę stanowili pacjenci cierpiący na choroby psychogenne.
Afrykański znachor zastosował wobec nich psychoterapię - zamiast ziół głośno
wypowiadał zaklęcia.
Pacjenci z trzeciej grupy mieli poważne dolegliwości fizyczne - przepukliny,
zwichnięcia, obrzęki czy nowotwory.
Znachor po prostu cicho z nimi rozmawiał, a potem wskazywał na doktora
Schweizera.
"Znachor - jak pisał Schweizer - odnosił sukcesy z tego samego powodu, co i
my wszyscy w leczeniu chorych.
Każdy chory ma w sobie własnego lekarza.
Zgłaszają się do nas do szpitala nieświadomi tej prostej prawdy.
I osiągamy największe sukcesy, gdy pozwalamy owemu "własnemu" lekarzowi
wziąć się do dzieła.
Wiara w uzdrowicielską moc lekarzy i zalecane przez nich środki odgrywa
wielką rolę w procesie leczenia, mobilizuje bowiem mechanizmy obronne
chorego.
Tyle Schweizer.
Bacha.
|