Data: 2003-10-31 21:54:14
Temat: Re: Effaclar - ODRADZAM
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2003-10-31 22:48:58 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Ligeia* skreślił te oto słowa:
> Wyciąga na zewnątrz i ile trwa nim zacznie działać, tzn. naprawiać? :-(
IMo to zalezy indywidualnie od 'pacjenta'. Ja po 3 dniach mialam spokoj jak
zaczelam uzywac Effeclar, ale nigdy tez wczesniej nie mialam jakis sensacji
z cerą.
Czytalam tu, ze dziewczynom sie poprawialo np po 2 tygodniach.
Tylko dziwi mnie troche, ze po samym żelu tak skora zareagowala, bo on w
porównaniu z kremem to delikatniusi jest...
Ja bym na twoim miejscu postosowala jescze troche ten zel.Hmm... moze
rozrob go na dłoni z woda przed nalozeniem na twarz, a nie tak prostu z
butelki na buzie, bo moze zbyt silny jest. Moze stosuj go tylko raz
dziennie, a nie dwa razy. Popróbuj... choc decyzje i tak musisz podjac sama
czy chcesz sie pomeczyc czy nie.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|