Data: 2010-11-06 18:04:23
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fragile wrote:
> Dnia Sat, 06 Nov 2010 16:19:48 +0100, vonBraun napisał(a):
>
>
>>medea wrote:
>>
>>
>>>W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
>>>
>>>
>>>>Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
>>>>"naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
>>>>A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
>>>>szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
>>>>skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
>>>
>>>
>>>A mógłbyś (celem zobrazowania swojej myśli przewodniej) pokazać jakiś
>>>przykład kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
>>>polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przykład takiej
>>>kobiety z polskiej sceny politycznej?
>>>
>>>BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicę:
>>>
>>>http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-a
rtykulu,76045,3.html
>>>
>>>???
>>>
>>>Jeśli tak, to gratuluję zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jesteś
>>>zaburzony i wszędzie widzisz niedostępne zakonnice. ;))
>>>
>>>Ewa
>>
>>Wydaje mi się, że moje i /jak sądzę/ PD rozważania, dotyczyły tu cycków
>>Kluzik-Rostkowskiej. Jeśli zerkniesz na dekolty obu Pań na zdjęciu nr 5
>>ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu faktów:
>>(1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choć nie ma czym epatować
>>(2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
>>[...]
>>
>
> Właśnie m.in. dlatego, imo, unika głębokich dekoltów.
> I świadczy to o jej klasie, drogi vonBraunie, o niczym innym. Scena
> polityczna nie jest miejscem prezentacji biustów. Wylewający się z dekoltu
> obfity biust (plus obdrapane dwu centymetrowe pazury) niech pozostaną
> atrybutem "pani Zenki" w okienku na poczcie ;) No i ewnetualnie pani
> M.Potockiej ;)
>
> http://tinyurl.com/3agxms6
> Pienkne ;)
>
> Pozdrawiam,
> M.
>
Każdy biust da się wyeksponować kulturalnie, z taktem i elegancko i
nienachalnie. Kluzik "nie stac" nawet na porządny stanik.
Jeśli więc uważasz, że jedyny sposób to skrajny przykład "pani Zenki",
to chyba sama rozumiesz co napisałaś...
pozdrawiam
vonBraun
|