Data: 2010-11-06 18:35:16
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 06 Nov 2010 19:04:23 +0100, vonBraun napisał(a):
> Fragile wrote:
>> Dnia Sat, 06 Nov 2010 16:19:48 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>medea wrote:
>>>>W dniu 2010-11-06 14:15, vonBraun pisze:
>>>>>Właśnie! Cos tam dziewczyny piszą, że zachowuje sie "profesjonalnie" i
>>>>>"naturalnie". Może dla profesji zakonnicy ten ubiór jest profesjonalny.
>>>>>A czy zgodny z NATURĄ kobiety o takim współczynniku biust/biodra
>>>>>szczerze wątpię. Myślę, że Glob zgodziłby sie, że to najprawopodobniej
>>>>>skutek bliskich kontaktów z KK ;-)
>>>>
>>>>
>>>>A mógłbyś (celem zobrazowania swojej myśli przewodniej) pokazać jakiś
>>>>przykład kobiety ubranej odpowiednio zarazem dla swojego zawodu
>>>>polityka, jak i pogodzonej ze swoim erotyzmem? Masz przykład takiej
>>>>kobiety z polskiej sceny politycznej?
>>>>
>>>>BTW Czy taka kobieta faktycznie przypomina Ci zakonnicę:
>>>>
>>>>http://www.fakt.pl/Takie-nogi-to-skarb-,galeria-
artykulu,76045,3.html
>>>>
>>>>???
>>>>
>>>>Jeśli tak, to gratuluję zakonom w Twojej okolicy. Albo po prostu jesteś
>>>>zaburzony i wszędzie widzisz niedostępne zakonnice. ;))
>>>>
>>>>Ewa
>>>
>>>Wydaje mi się, że moje i /jak sądzę/ PD rozważania, dotyczyły tu cycków
>>>Kluzik-Rostkowskiej. Jeśli zerkniesz na dekolty obu Pań na zdjęciu nr 5
>>>ze swojego linku, znajdziesz potwierdzenie dwu faktów:
>>>(1) Mucha stosuje dodatkowo dekolt, choć nie ma czym epatować
>>>(2) JKR nie stosuje dekoltu, a - doprawdy - ma czym
>>>[...]
>>>
>>
>> Właśnie m.in. dlatego, imo, unika głębokich dekoltów.
>> I świadczy to o jej klasie, drogi vonBraunie, o niczym innym. Scena
>> polityczna nie jest miejscem prezentacji biustów. Wylewający się z dekoltu
>> obfity biust (plus obdrapane dwu centymetrowe pazury) niech pozostaną
>> atrybutem "pani Zenki" w okienku na poczcie ;) No i ewnetualnie pani
>> M.Potockiej ;)
>>
>> http://tinyurl.com/3agxms6
>> Pienkne ;)
>>
> Każdy biust da się wyeksponować kulturalnie, z taktem i elegancko i
> nienachalnie.
>
Oczywiscie. Tym m.in. chrakteryzuje się kobieta z klasą.
Jednak nie tak to ująłeś w swojej wcześniejszej wypowiedzi. Twoim zarzutem
był brak dekoltu, i do tego się odniosłam.
>
> Kluzik "nie stac" nawet na porządny stanik.
>
Teraz o stanik chodzi? :)
Myślałam, że pisząc o dekolcie, chodziło Ci o dekolt.
vB: "(...) JKR nie stosuje dekoltu(...)"
Widzę, że tu ani o dekolt nie chodzi, ani o stanik, a po prostu o Kluzik...
Pozdrawiam,
M.
|