Data: 2010-11-08 19:24:28
Temat: Re: Eksperyment "Kluzik-Rostkowska"
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-11-08 19:47, niebożę vonBraun wylazło do ludzi i marudzi:
> medea wrote:
>> W dniu 2010-11-08 18:14, vonBraun pisze:
>>
>>> Zaraz zaraz, wczoraj Medea sugerowała pośrednio, że jest przystojny, i
>>> już nawet zacząłem go RÓWNIEŻ za to nie lubić...
>>> To w końcu JEST czy NIE, bo chcę miec w końcu jasnośc z jakiego powodu
>>> nie lubię Ziobry...
>>
>>
>> No wiesz, między przystojnym mężczyzną a przystojnym Ziobrą jest mniej
>> więcej taka sama różnica jak między piękną kobietą, a piękną kobietą z
>> teledysku o buzi janioła. Ziobro jest młody, piękny i gładki, choć
>> zupełnie nie w moim typie, ale przecież "wypindrzone lale" na niego lecą.
>>
>> Ewa
>
> A zapomniałem, że powinienem przypomniec sobie wiadomy fakt posiadania
> przez Eskimosów (o pardon nieporawne polit.) Inuitów, kilkudziesięciu
> rzeczowników na określenie róznego rodzaju sniegu.
>
> Rozumiem, że nie da się sie tak po prostu jak u FACETÓW [;-)]
> "ładny=przystojny=podoba mi sie" i "brzydki=nieatrakcyjny=nie podoba mi
> sie"
U facetów to - słyszałam - trochę jednak inne kategorie są.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
|