Data: 2000-02-23 11:39:48
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienie
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@k...org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
PT Andrzej Abraszewski pisze:
> Witam !
> Dzien dobry Mirku .
> Ty jako kto na tej grupie,ze spytam ?
Przechodniem wieczorową porą. Szlifuję bruki Usenetu, aby sobie nowych
ofiar poszukać.
> Nie zebym cos mial do nowych ale jak widze ze sie
> kolegujecie z Nina Liedtke to az odechciewa mi sie
Nie wiem, czy to, iże mogę sobie przypisać zaszczyt bycia jej znajomym,
może zostać określone jako ,,kolegowanie się'', ale jeśli tak to
rozumiesz...
> czytac to co napisales. Poza tym temat straaasznie nieswiezy.
Ale mogłem uzupełnić kilka informacji.
> Moza porozmawiasz z nami o ostatnio nurtujacych nas sprawach ?
> Moze cos doradzisz, pomozesz. Nie wierze zebys i tu wpadl i swady
> z nami wszczynal.
Ja tylko swady wszczynam, albowiem mam paskudny charakter.
> Ublizal podobnie jak Nina Robertowi.
Nie zauważyłem, aby Nina Robertowi ubliżała. Gorzej, zauważyłem, że to
Robert, za Twoim niestety idąc przykładem, jej i innym ubliża.
> Prawda ze jestes naszym przyjacielem?
Przyjaciół dobieram ostrożnie i z rozwagą. Zaczekajmy trochę.
> Prawda ze wpadles tu z troski o nasza los?
I znów muszę Cię rozczarować. Jestem paskudnym egoistą.
> Prawda ze zatrwozyla Cie sytuacja Piotra?
Nie zatrwożyła, jeno przygnębiła. Zatrwożyło mnie co innego: sposób, w
jaki dysponujesz tą grupą, sposób w jaki ustawiasz ludzi, sposób, w
jaki manipulujesz jej czytelnikami. Jesteś dobry w manipulacji --
dowodem artykuł, na który odpowiadam, szczęśliwie spotkałem się z
lepszymi od Ciebie. Przeraził mnie Twój sąd doraźny nad człowiekiem,
który wam pomagał, a którego potraktowałeś w sposób odrażający.
> Prawda ze chcesz pomoc w zagospodarowaniu VK&VM ?
> Prawda ze chcesz nam jakies swietne materialy na SaSo poslac ?
> Prawda ze ...
> Prawda ?
Przykro mi. Jeśli takie warunki są wymagane, aby posłać jeden artykuł
prostujący pewne nieścisłości, to ja ich nie spełniam.
> Wiesz juz Cie lubie jesli ...
...jeśli nie okaże się, że jestem paskudnym sukinsynem, który
nienawidzi wszystkich wokół i pluje jadem z każdym wysłanym artykułem?
Muszę Cię rozczarować.
>> > Nie trudno się domyśleć. Ale po co ten "tichy"?
>> Lem. Taki pisarz.
> Mowisz leń, taki gnojek co to sie nie chce troszczyc?
Nie, Stanisław Lem. Pisarz. Napisał swego czasu kilka tekstów, których
bohaterem był Ijon Tichy, a na UJ komputery nazywa się od imion/nazwisk
bohaterów z książek Lema (swego czasu w domenie .ch.uj.edu.pl był
komputer `trurl', co wszyscy określali jako ,,zemstę Klapaucjusza'',
obaj pomienieni byli protagonistami cyklu zatytułowanego
,,Cyberiada'').
Zaś co do definicji lenia, pozwolę sobie sprzeciwić się. Leń, którym
zaiste jestem, to nie ktoś, kto nie chce się troszczyć (o co? o kogo?),
jeno człowiek, który zrobi bardzo wiele, żeby nie musieć robić nic. ;-)
Jubal, itself.
--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]
Those of you who think you know everything are annoying those of
us who do.
|