Ekspres do kawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-12-28 22:31:34

Temat: Ekspres do kawy
Od: Malkontent <m...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie jest może trochę infantylne i może trochę nie na tą grupę, więc
proszę bez złośliwości. Otóż, chciałbym się dowiedzieć czy ekspres do
kawy należy wyłączać po odparowaniu całej wody ze zbiornika, czy też
można zostawiać włączony, aby kawa była podgrzewana przez płytkę.
Zdania jakie usłyszałem są podzielone. Chodzi o ekspres nie-ciśnieniowy,
o mocy około 800-900 watt. Na zdrowy rozum taka moc potrafi chyba
roztopić ten ekspres, ale może się mylę.

--

Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/
m...@b...gnet.pl _/_/_/_/_/_/_/
"Press any key to continue or any other key to quit"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-12-29 08:43:36

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malkontent" <m...@b...gnet.pl> napisał...
> Pytanie jest może trochę infantylne i może trochę nie na tą grupę, więc
> proszę bez złośliwości. Otóż, chciałbym się dowiedzieć czy ekspres do
> kawy należy wyłączać po odparowaniu całej wody ze zbiornika, czy też
> można zostawiać włączony, aby kawa była podgrzewana przez płytkę.
> Zdania jakie usłyszałem są podzielone. Chodzi o ekspres nie-ciśnieniowy,
> o mocy około 800-900 watt. Na zdrowy rozum taka moc potrafi chyba
> roztopić ten ekspres, ale może się mylę.

Nie wiem, co się stanie z ekspresem... Raczej się nie roztopi i nie spali...
Takie urządzonko ma termostat (raczej)... Problem tylko w tym, czy
kiedykolwiek masz szansę uzyskać w takim ekspresie kawę, bo lurę na pewno
tak... ;-( A podgrzewanie lury już nie ma znaczenia... Smak może zmienić
tylko na gorszy o ile to w ogóle możliwe...

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 09:56:20

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Ania Derejska" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora

Bez obaw mozesz zostawic wlaczony ekspres.
Diabli go nie wezma, i zawsze po wypiciu jednej filizanki kawy
mozesz wypic nastepna wciaz ciepla kawe jesli masz na to ochote.
Ale po jakims czasie tak podgrzewana kawa jest obrzydliwa w smaku i zapachu.
Nalezy wiec ja wypic w miare szybko.
Ania
Malkontent <m...@b...gnet.pl> wrote in message
news:qnen4tsd4uqr3tl0jcm1mdqmvu7th19okl@4ax.com...
> Pytanie jest może trochę infantylne i może trochę nie na tą grupę, więc
> proszę bez złośliwości. Otóż, chciałbym się dowiedzieć czy ekspres do
> kawy należy wyłączać po odparowaniu całej wody ze zbiornika, czy też
> można zostawiać włączony, aby kawa była podgrzewana przez płytkę.
> Zdania jakie usłyszałem są podzielone. Chodzi o ekspres nie-ciśnieniowy,
> o mocy około 800-900 watt. Na zdrowy rozum taka moc potrafi chyba
> roztopić ten ekspres, ale może się mylę.
>
>
> --
>
> Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/_/_/
> Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/
> m...@b...gnet.pl _/_/_/_/_/_/_/
> "Press any key to continue or any other key to quit"
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 12:41:46

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Barbara Olszewska" <b...@f...buy.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:92hip5$qnt$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Malkontent" <m...@b...gnet.pl> napisał...
> > Pytanie jest może trochę infantylne i może trochę nie na tą grupę, więc
> > proszę bez złośliwości. Otóż, chciałbym się dowiedzieć czy ekspres do
> > kawy należy wyłączać po odparowaniu całej wody ze zbiornika, czy też
> > można zostawiać włączony, aby kawa była podgrzewana przez płytkę.
> > Zdania jakie usłyszałem są podzielone. Chodzi o ekspres nie-ciśnieniowy,
> > o mocy około 800-900 watt. Na zdrowy rozum taka moc potrafi chyba
> > roztopić ten ekspres, ale może się mylę.
>
Ekspresowi nic sie nie dzieje. W mojej firmie caly czas stoi w ten sposob
kawa.Parzenie jej co chwile przypominaloby horror. Jedyny feler to to ze po
kilku godzinach kawa przypomina smole. Ale taki efekt uzyskuje sie po kilku
godzinach stania.
pozdrawiam Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 14:19:58

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Justina" <j...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malkontent" <m...@b...gnet.pl> napisał w wiadomości
news:qnen4tsd4uqr3tl0jcm1mdqmvu7th19okl@4ax.com...
> Pytanie jest może trochę infantylne i może trochę nie na tą grupę, więc
> proszę bez złośliwości. Otóż, chciałbym się dowiedzieć czy ekspres do
> kawy należy wyłączać po odparowaniu całej wody ze zbiornika, czy też
> można zostawiać włączony, aby kawa była podgrzewana przez płytkę.
> Zdania jakie usłyszałem są podzielone. Chodzi o ekspres nie-ciśnieniowy,
> o mocy około 800-900 watt. Na zdrowy rozum taka moc potrafi chyba
> roztopić ten ekspres, ale może się mylę.

Bez problemu możesz zostawiać włączony ekspres - nic mu nie będzie. Problem
jest taki, że po kilku godzinach trzymana w nim kawa robi się gorzka i
niesmaczna.
Pozrdrawiam.
Justina.
.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 15:53:36

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: Malkontent <m...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 29 Dec 2000 09:43:36 +0100, "Joanna Duszczyńska"
<j...@p...onet.pl> napisał:

>Problem tylko w tym, czy kiedykolwiek masz szansę uzyskać
>w takim ekspresie kawę, bo lurę na pewno tak... ;-(

A dokładniej, o co chodzi? Nie jestem koneserem;(

--

Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/
m...@b...gnet.pl _/_/_/_/_/_/_/
"Press any key to continue or any other key to quit"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 16:00:18

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malkontent" <m...@b...gnet.pl> napisał:
>
> >Problem tylko w tym, czy kiedykolwiek masz szansę uzyskać
> >w takim ekspresie kawę, bo lurę na pewno tak... ;-(
>
> A dokładniej, o co chodzi? Nie jestem koneserem;(
>

Nic straconego... Jeszcze możesz zostać!
Tylko tyle, że w takim ekspresie - przepływowym - po prostu nie da się
zaparzyć dobrej mocnej kawy, nie zależnie od tego jakiego czarnego proszku
do niego nasypiesz. Kup sobie ekspres ciśnieniowy i jak kawa to tylko
Lavazza...
I jeszcze jedno. Ile Ty tej kawy chcesz w ciągu dnia wypić, bo jeśli dużo,
bo Ci się pić chce, a akurat kawopodobny smak lubisz to może rzeczywiście
zdrowiej dla Ciebie będzie pić lurę, a nie dobra kawę...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 18:29:38

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: Malkontent <m...@b...gnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 29 Dec 2000 17:00:18 +0100, "Joanna Duszczyńska"
<j...@p...onet.pl> napisał:

> Ile Ty tej kawy chcesz w ciągu dnia wypić, bo jeśli dużo,
>bo Ci się pić chce, a akurat kawopodobny smak lubisz to może rzeczywiście
>zdrowiej dla Ciebie będzie pić lurę, a nie dobra kawę...

Ja, w zasadzie, w ogóle nie powinienem pić kawy, bo natychmiast pompka
daje znać o sobie:) Żona dostała taki ekspres. Ale Ona również nie jest
koneserem. Dotychczas piła, albo rozpuszczalną, co dla niektórych jest
profanacją w czystej postaci, albo normalną, fusianą, co już jest chyba
herezją;)

--

Pozdrawiam _/_/_/_/_/_/_/_/
Malkontent _/_/_/_/_/_/_/_/_/_/
m...@b...gnet.pl _/_/_/_/_/_/_/
"Press any key to continue or any other key to quit"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-29 18:46:08

Temat: Re: Ekspres do kawy
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malkontent" <m...@b...gnet.pl> napisał:
>
> Ja, w zasadzie, w ogóle nie powinienem pić kawy, bo natychmiast pompka
> daje znać o sobie:) Żona dostała taki ekspres. Ale Ona również nie jest
> koneserem. Dotychczas piła, albo rozpuszczalną, co dla niektórych jest
> profanacją w czystej postaci, albo normalną, fusianą, co już jest chyba
> herezją;)
>

Serduszka współczuję...
Prezent jak prezent...
Rozpuszczalna kawa - jak się bardzo spieszę też pijam... ale taką się nie
delektuję...
A fusiana? Przecież to kawka po polsku. Nasza rodzima tradycja... W domku
nie pijam, ale jak pojawiam się u znajomych - wolę fusiana od
rozpuszczalnej...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl