Data: 2012-05-16 21:46:40
Temat: Re: Energia- prośba
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:jp16b5$739$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jp0cko$pfb$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:jp08u1$vma$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> Użytkownik "malkontent" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jp08e1$bj0$1@mx1.internetia.pl...
>> ...
>>>> Skoro tak dobrze wiesz co On wiedział to zapewne tak było/jest ?
>>>> Popatrz - a ja naiwnie sądziłem, że miłownie nie wyklucza lubienia ?
>>>
>>> Nie wyklucza. Jednak_lubienie_nie_jest_warunkiem_koniecznym_kochan
ia.
>>> Przecież można nie lubić kogoś, ale go miłować- miłością bliźniego.
>>
>> tak sie zastanawiałem -
>> co wybierzesz klasę czy rację
>> wybrałeś posiadanie racji - gratuluję
>> :)))
>
> A ja napisałem trochę prowokacyjnie- licząc na ciekawą dyskusję. Kiedyś
> czytałem coś podobnego:
> http://www.apostol.pl/milosc/problemy/lubi%C4%87-%C5
%BCeby-kocha%C4%87
>
> "Kiedy mówimy: kochaj bliźniego, to możemy sobie pomyśleć, że miłość jest
> w tym wypadku przymusem. Lubić znaczy więcej niż kochać. Można kochać i
> nie lubić. Trzeba tak lubić, żeby kochać."
> No cóż- tak dużo dla Ciebie znaczy pokazać swoją wyższość? W moim odbiorze
> jesteś człowiekiem, który często staje przed wyborem: prawda albo głask.
> Prawda jest trudna (przynajmniej na początku i tak naprawdę- pozornie).
> Głask- uzależnia.
> Może kiedyś? Powaga.
I jak sobie poszukasz- to na stronach chrześcijańskich (nie tylko) ma
całkiem sporo tej tematyki: lubić- miłować. Czy jedno z drugim koniecznie,
etc. Temat wydaje mi się ciekawy. No ale to mnie się wydaje...
--
Chiron
p.s.
Jeśli chodzi o to, czym siękierował Jezus- rzeczywiście wyraziłem się z dużą
dozą pewności. Jest to jednak tylko moje przypuszczenie, oczywiście.
Przypuszczenie- poparte jakąś- tam wiedzą o Jego życiu.
|