Eskimo diet, ciąg dalszy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

41. Data: 2004-02-07 23:13:31

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "annaklay " <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):

> Nie odpowiedziałaś na pytanie w jaki sposób, jakimi technikami Eskimosi z
> płn.-zach. Grenlandii łowią ryby w ilości 325 funtów na głowę i jakie to są
> ryby.
> Leszek

Napisanie cyfry 325 funtow na glowe to bardzo groznie brzmi:-)
Pytanie o Eskimosow z pol-zach Grenlandii jest malo precyzyjne.
Mozesz dokladniej okreslic teren i grupe etniczna ktora jestes
zainteresowany?
Wiesz chodzi o to aby nie tracic czasu na zle nadany kierunek poszukiwan:-)
Okresl tez o jakie lata i miesiace ci chodzi?

anna;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2004-02-08 12:51:56

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c02jv4$ds4$1@inews.gazeta.pl...

> widze ze przeszkadza Ci to ze opty nie ograniczaja sie do materialow
> Anny/Hanny/itd a maja "czelnosc" szukac informacji w zrodlach ktore tobie
> czy innym uczestnikom "krucjaty" nie odpowiadaja. Tylko "zagladajac"
> wszedzie mozna cos znalesc. Ale w niektorych miejscach moze byc za malo
> "marchewki" co moze wyjasniac pewne sprawy.

"Krucjatę" sami sobie tworzycie, bo tak jest WYGODNIE. Jeśli ktoś coś
niewygodnego przedstawi, to określić go, zaszufladkować... Ale nawet jeśli
bzdury typu "coś nie istnieje, bo w TV nie widziałem" napisze, to trzeba go
"bronić" bo jest z klanu....
Może odpowiesz choć czasami cokolwiek w temacie wątku, bo ja akurat najmniej
mam z tematem wspólnego, eskimosem nie jestem chciałbym zauważyć.

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2004-02-08 12:57:09

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c039n1$4f2$1@inews.gazeta.pl...

> rozumiem ze bronisz z zasady wszystkich anty DO, ale troche obiektywnosci
> chyba (?????) bu Ci nie zaszkodzilo?

Może przestaniesz zachowywać się podobnie jak "mgr inż." czyli jak debil? i
trochę obiektywności by także nie zaszkodziło, poczytaj sobie cały wątek.
Kiedy w innych wątkach najgorsze brednie w chamski sposób wypisują optymalni
nie masz zastrzeżeń (choćby ekstremalny wątek powiązania śmierci Niemena z
własnymi korzyściami).
Ja tu przypominam, że nie moja obecność jest tematem wątku, ale jak rozumiem
szkodzi ci tłuszcz i z myśleniem masz poważne problemy...

więc EOT

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2004-02-08 13:04:08

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "annaklay " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c03o9e$qev$1@inews.gazeta.pl...

> Dyskusja w tym watku jest najlepsza tego ilustracja.
> Przeczytaj moze od poczatku ten watek i zobacz od jakiego tematu i w jaki
> sposob zostal rozpoczety przez optymalnego Leszka.
> Zwroc tez uwage na charakter optymalnych wypowiedzi oraz pokaz mi elementy
> merytoryczne tych postow na temat zwiazany z tym watkiem.

No właśnie, tego w jaki sposób wątek został rozpoczęty nikt z ZAKŁAMANYCH
optymalnych nie zauważa (w tą stronę jest ok), ale gdyby ktoś rozpoczął taki
sam wątek w drugą stronę, przeciwko optymalnym, to by była prawdziwa burza.
Więc samo rozpoczęcie wątku jest atakiem personalnym ukrytym pod płaszczem
dyskusji na temat połowów ryb (których ktoś nie widział w TV więc nie
istnieją jak udowadnia).

Więc proponuję rozmawiać na temat jednak jakkolwiek z tym połowem związany,
bo ja nie jestem, eskimosem, nie łowię ryb ...ignorując jednak część ataków
personalnych zawartych w pierwszym poście, bo ciągoty do trollowania autora
wątku są większości od dawna znane.

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2004-02-08 13:09:03

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c03ge7$lul$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c02kh6$fr1$1@inews.gazeta.pl...
> > http://www.fishing.pl/article/articleview/1738/1/10/
> > > >
> > > > :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD... he he he :D
> > >
> > > /ironia jest kiepska "zaslona" dla braku wiedzy/ (Jurek)
> >
> > no prosze ! teraz robie za "autorytet" :DDDDDDD
> > no chyba zloze sobie gratulacje!
>
> Ja też gratuluję, myśl jest naprawdę dobra! Tylko nasz Adamo się
pospieszył
> ;>
> Widocznie ak mu się spodobała, że wykorzystał ją najszybciej jak mógł...
;>
>
> > tylko cytujacy nie zabardzo "miarodajny" :((((
> > "wystrzelal" cala swoja "amunicje" intelektualna,
>
> ;DDDDD...he he!... ;D
>
> Anny/Hanny/itd w poblizu
> > nie ma zeby wesprzec, marchewka nie pomaga, to schodzi do rejestru
> > "podworkowego" , tylko ze to jakos szybko sie stalo. Czyzby marchewka na
> > kondycje tez zle wplywala?
>
> Podejrzewam, że:
> 1. Pomylił mój wybuch śmiechu z ironią... :)
> 2. Miał tak zajęte usta (chrupaniem?), że zapożyczył Twoje słowa... ;)
> 3. Z pewnością marchewka ma w tym swój udział, że tak się zachowuje
> - nic ciekawego sam od siebie nie pisze, ale chętnie się wtrąca ze swoimi
> "nic nie znaczącymi uwagami" gdy tylko pojawia się ostrzejsza dyskusja
> między... X i Y.

Więc jak to jest żałosna manipulantko zakłamana Krystyno?
Jak rozumiem w tym wypadku ja jestem tematem wątku??
w takim wypadku rozumiem, Twoje "wiele znaczące uwagi" wnoszą bardzo dużo...

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2004-02-08 13:18:47

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c022gv$q7p$1@inews.gazeta.pl...

> >
http://www.medscape.com/content/2003/00/45/84/458440
/458440_tab.html#Table
> I.
> >
> > Swietna praca :-)
>
>
> swietna ! bo tak Ci pasuje, jak jest oparta na tych samych zrodlach co
twoje
> "zrodla" o polowie ryb , to rzeczywiscie rewelacyjne!!!!! , ciekawe
jeszcze
> tylko co ci ludzie uwazaja za "diete srodziemnomorska" bo tu tez jest
wiele
> "swietnych" informacji

Jak rozumiem skoro jak już pisałeś angielskiego zupełnie nie rozumiesz, to
nawet mogłeś nie zaglądać na podaną stronę aby tą "opinię" wyrazić. Wytrzyj
trochę piany, zjedz wątróbkę, może kiedyś pomoże.

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2004-02-08 17:39:51

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:c05cd6$1fo$1@opal.futuro.pl...
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:c03ge7$lul$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:c02kh6$fr1$1@inews.gazeta.pl...
> > > http://www.fishing.pl/article/articleview/1738/1/10/
> > > > >
> > > > > :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD... he he he :D
> > > >
> > > > /ironia jest kiepska "zaslona" dla braku wiedzy/ (Jurek)
> > >
> > > no prosze ! teraz robie za "autorytet" :DDDDDDD
> > > no chyba zloze sobie gratulacje!
> >
> > Ja też gratuluję, myśl jest naprawdę dobra! Tylko nasz Adamo się
> pospieszył
> > ;>
> > Widocznie ak mu się spodobała, że wykorzystał ją najszybciej jak mógł...
> ;>
> >
> > > tylko cytujacy nie zabardzo "miarodajny" :((((
> > > "wystrzelal" cala swoja "amunicje" intelektualna,
> >
> > ;DDDDD...he he!... ;D
> >
> > Anny/Hanny/itd w poblizu
> > > nie ma zeby wesprzec, marchewka nie pomaga, to schodzi do rejestru
> > > "podworkowego" , tylko ze to jakos szybko sie stalo. Czyzby marchewka
na
> > > kondycje tez zle wplywala?
> >
> > Podejrzewam, że:
> > 1. Pomylił mój wybuch śmiechu z ironią... :)
> > 2. Miał tak zajęte usta (chrupaniem?), że zapożyczył Twoje słowa... ;)
> > 3. Z pewnością marchewka ma w tym swój udział, że tak się zachowuje
> > - nic ciekawego sam od siebie nie pisze, ale chętnie się wtrąca ze
swoimi
> > "nic nie znaczącymi uwagami" gdy tylko pojawia się ostrzejsza dyskusja
> > między... X i Y.
>
> Więc jak to jest żałosna manipulantko zakłamana Krystyno?
> Jak rozumiem w tym wypadku ja jestem tematem wątku??
> w takim wypadku rozumiem, Twoje "wiele znaczące uwagi" wnoszą bardzo
dużo...

Nie denerwuj się tak...
Zauważ, że JA Ciebie "nie przezywam", widocznie do tego trzeba dorosnąć...
A może nadmiar marchewki tak Cię nastraja? Zachowujesz się jak dzieci
w piaskownicy.
A poza tym - to TY MNIE cały czas zaczepiasz, także w tym wątku, i jak widać
w powyższych cytatach nadal nie wnosisz poza wyzwiskami - NIC do dyskusji.
Przeszkadza Ci nawet to, że się uśmiałam z historyjki obrazkowej Eskimoska.
A ja tylko wyciągnęłam wnioski z Twojej dziwnej reakcji za pomocą cytatu
Jurka.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2004-02-08 17:49:00

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

annaklay w wiadomości news:c03rer$8f3$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>
>
>> Nie odpowiedziałaś na pytanie w jaki sposób, jakimi technikami
>> Eskimosi z płn.-zach. Grenlandii łowią ryby w ilości 325 funtów na
>> głowę i jakie to są ryby.
>> Leszek
>
> Napisanie cyfry 325 funtow na glowe to bardzo groznie brzmi:-)

Szczegolnie jak sie odpowiednio zmanipuluje informacja :) Tabela, ktora tak
zawziecie Lesiu atakuje, mowila o spozyciu ryb przez Eskimosow w ogole, a
nie przez Eskimosow z polnocnozachodniej Grenlandii. Niewatpliwie istnieja
miejsca, ktore nie rozmarzaja nawet arktycznym latem i gdzie lod jest przez
365 dni w roku zbyt gruby, by przebic go recznymi narzedziami, nalezy jednak
pamietac o tym, ze Eskimosi to lud wedrowny, ktory przemieszcza sie ze
swoimi siedzibami sezonowo, podazajac za potencjalnymi zrodlami pozywienia.
Normalny czlowiek, ktory chcialby zbic twoj argument, po prostu poszukalby
wiarygodnych i powtarzalnych informacji o tym, ile ryb zjadaja/zjadali
Inuici. Twoja ironia, ktora wycialem, jest bardzo trafna, bo dosc dokladnie
obnaza sposob "dyskutowania" uprawiany przez kurczowo trzymajacych sie
swoich wyobrazen nawiedzencow pokroju Leszka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2004-02-08 19:24:08

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c05sa0$942$1@news.onet.pl...

> A może nadmiar marchewki tak Cię nastraja? Zachowujesz się jak dzieci
> w piaskownicy.

Tak kali, kali....
marchewka też chybiona dawno nie jadłem, ale oczywiście baardzo lubię!!

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2004-02-08 20:31:41

Temat: Re: Eskimo diet, ciąg dalszy
Od: " OT:do Adama" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
> > wiadomości news:c03ge7$lul$1@news.onet.pl...

> > > > > > :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
> > > > > > DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD... he he he :D

> > > > tylko cytujacy nie zabardzo "miarodajny" :((((
> > > > "wystrzelal" cala swoja "amunicje" intelektualna,
> > >
> > > ;DDDDD...he he!... ;D

(wycinam, szkoda miejsca na paszkwile;-)

> Nie denerwuj się tak...
> Zauważ, że JA Ciebie "nie przezywam", widocznie do tego trzeba dorosnąć...
> A może nadmiar marchewki tak Cię nastraja? Zachowujesz się jak dzieci
> w piaskownicy.
> A poza tym - to TY MNIE cały czas zaczepiasz, także w tym wątku, i jak
widać
> w powyższych cytatach nadal nie wnosisz poza wyzwiskami - NIC do dyskusji.
> Przeszkadza Ci nawet to, że się uśmiałam z historyjki obrazkowej Eskimoska.
> A ja tylko wyciągnęłam wnioski z Twojej dziwnej reakcji za pomocą cytatu
> Jurka.
>
> Krystyna

Adam, zauwaz ze w/w tej osoby to Ty sie "denerwujesz", a nie ona
kiedy na informacje merytoryczna jej kumpel przyparty do muru podaje
rysunek karykaturalny dla zamanifestowania swojej pogardy dla faktow. To
zdarzenie tak ja wyprowadzilo z rownowagi, ze dla zakcentowania
histerycznie-nerwowego smiechu nie mogla oderwac palca od litery D na
klawiaturze:-)
Ona tez Cie "nie przezywa" jak to robia dzieci w piaskownicy:-)
Ona zna juz lepsze "sztuczki" bo jest duzzooo starsza:-)
Adam Ty nie wniosles nic do dyskusji, za to ona ho, ho, ho i jeszcze
troche:-).
Adam dlaczego ja "zaczepisas"?;-) To taki "flirt" z jej strony w wirtualnym
swiecie ktory mozna oczywiscie dowolnie zinterpretowac:-)

Poziom wyciagnietych wnioskow jest oczywiscie adekwatny do cytatu na ktorym
je oparla:-)))

pozd. anna;-)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/