Data: 2004-07-04 10:29:08
Temat: Re: Euroentuzjasci
Od: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:000d01c461a9$b6182720$d4b7010a@aalde8e7h21i7u..
.
> Wyjasniam,
>
> Pisalem ten tekst z lekkim przymrozeniem oka (przy podpisie bylo), i tak
go
> mozna traktowac. Oczywiscie ze to co pisalem po czesci jest prawda, nie
> glosowalem za wejsciem do UE, i nigdy nie bylem euroentuzjasta. No ale jak
> bedzie zobaczymy, bo nie ma powodu zeby w panike wpadac. Ludzie troche
mniej
> mieska zjedza, Oplami nie musza jezdzic, pozyjemy zobaczymy... na razie
nie
> zakladam czarnych okularow...
----------------------------
Arku, ja mrużę oczy kiedy nie chcę zakładać okularów [nie przepadam], a
zabieram się do czytania.
A teraz chciałbym zalecić rozweselającą lekturę [czasem tekst jest tak
wesoły, że doprowadza nas do łez, w tym przypadku może trzeba byłoby
zapłakać dlatego, że właśnie takim jest ...i na początek poszukać ciemnych
okularów?].
Ja już ciemność widzę i obym był takim prorokiem jakim jestem
sprinterem...[do najbiedniejszych krajów UE tj. Portugalii i Grecji podobno
mamy "tylko" ok.30 lat gonitwy...ale nie mamy ich klimatu.].A oto link do
tekstu o którym wspominam, [dodam tylko, że moim dozgonnym "ulubieńcem" jest
pan Rysio Czarnecki były prezes ZChN, który jest również bohaterem
opowieści...].
http://www.wirtualnapolonia.com/opinie.asp?opinia=21
692
--
Zdrówko!
Zbig A Gintowt
|