Data: 2003-04-07 21:24:40
Temat: Re: Ewangelia feminizmu
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, ponieważ AsiaS <a...@n...onet.pl> popełnił(a) co
następuje:
| > Mam wrażenie, że ten nawyk uzasadnień staje się niestety
| > przemijający :)
| Bo truizmów zwykło się nie uzasadniać ;-)
I dlatego lubię być brany za głupiego - chcę od A do Z czemu, co i jak
mieć wyłożone ;)
| > IMHO kultura to nie coś, co się zakłada - jak święte tajemnice czy
| > doktryny wiary - i się tego nie podważa, ale coś, co można wyłumaczyć.
| Nie w każdym aspekcie ale wolałabym nie wnikać w tym wątku tak głęboko
| w podstawy kultury i cywilizacji ;-)
:) Topsz, ja Cię zresztą (i Twoje odczucia) od początku uważam :)
| > Wytłumacz mi zatem jak dziecku, co w tym jest złego, że to zrobił?
| Zgadzam się z Tobą w punkcie "- Grzegorz zostawił osobie
| spory margines bezpieczeństwa - nie podał Jej
| personaliów, zresztą CAŁOŚCi maila też nie zacytował". Uważam że byłoby
| naruszeniem tajemnicy korespondencji podanie autora lub zasugerowanie
kto to
| jest.
| W tej sytuacji uważam że wszystko jest w porządku,
Super :) czyli się ze mną zgadzasz w zasadniczej kwestii :)
| ale nie zgadzam się że ktoś, kto pisze na adres prywatny musi zaznaczać
że
| nie życzy sobie upubliczniania, albo że to ma cokolwiek wspólnego z
cnotą
| lub jej brakiem, bo to dotyczy zarówno listów oszczerczych, miłosnych
jak i
| dotyczących jedynie faktów itp. Jako uzasadnienie mogę podać tylko
jedno:
| bo do tej pory te rzeczy były standardem, a standardów nie zaznacza się.
| Wychodząc na ulicę nie musisz zastrzegać że nie życzysz sobie być
| zabitym, bo powszechnie wiadomo że ludzie sobie tego nie życzą, czekając
na
| resztę w kasie nie musisz zaznaczać że chcesz całość reszty, bo
powszechnie
| o tym wiadomo itd itd.
| To samo jest z korespondencją: nie zaznaczasz że zyczysz sobie
prywatności, bo
| to jest w standardzie, gdyby ktoś chciał udzielić się publicznie
wysłałby list na
| grupę.
Nie zgadzam się tylko w jednej kwestii - mianowicie, że 'nieważne co,
cytować nie można' :) Ale ja nigdy nie byłem delikatny i uważam, że to nic
pejoratywnego ani komuś ubliżającego - zacytować kogoś anonimowo :)
(zresztą Ty też zacytowałaś kogoś, kto radził Ci nie rozmawiać ze mną :D)
| > JAK MAMY SIĘ PRZEKOMARZAĆ? :)
| Takie słowa o tym że nie miałam przyjemności itp uznaję za
przekomarzanie się
| :-) Całkiem sympatycznie.
Ja mówiłem, że ze mną przyjemności nie mają tylko dziwne kobiety :]
| > No i podsumowałaś biedną tweety ;)
| Poważnie - nie wiem o czym piszesz.
Bo Ona się denerwuje na grupach, a Ty uzasadniłaś to czymś takim... no
tentego :)
Pozdrawiam :)
--
Z poważaniem,
Z. Boczek.
W wojsku możesz celowo opuścić mydło pod prysznicem i dobrze się bawić.
|