Data: 2002-04-22 14:01:07
Temat: Re: Fenomen Wladcy Pierscieni
Od: "Piotr 'Kicius' Łukasz" <k...@s...ask.org.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "RED BARON" napisał w wiadomości:
> Wilczek napisał:
> >No tam gdzie ten czarny zamek stal (nota bene nie wiem gdzie
> bylo
> >wejscie tam na ta wysoka wieze :-))) nic nie bylo.
>
> Co nic nie bylo ? Jakos cie nie rozumiem. Magia w Srodziemiu nie
> jest chyba taka jak to sobie ty wyobrazasz. W ksiazce bylo to
> dokladnie wytlumaczone w paru miejscach, sugeruje przeczytac.
Baronie, on mówi o filmie! FILMIE, nie książce, nie Tolkienie. Mówił o
filmie, jako dziele autonomicznym. A jak uznajesz się za takiego znawce,
to zamiast mówić niewtajemniczonym, jak bardzo są niewtajemniczeni,
udzieliłbyś swej cennej mądrości wyniesionej z książek...
>
> >JEDEN?
> >Tych orkow bylo tylko, ze powinni ich wszystkich rozwalic w
> kilka
> >minut. Dobra, to sa super bohaterowie tak wiec niech zabija ze
> 100
> >orkow zanim padna :-)
>
> Zapominasz o jednej rzeczy : ta ksiazka to jest bardziej
> mitologia a ty zaczynasz widze przyczepiac sie do kazdej takiej
> technicznej rzeczy. To mitologia - nie ma sensu tego robic. Poza
> tym to Heroic Fantasy, gatunek w ktorym zabicie 30 przeciwnikow
> nie powinno nikogo specjalnie dziwic. Taka konwencja. Wystepuja
> tam postacie ktore juz samym tylko pojawieniem sie moga wygrac
> wielka bitwe.
Wreszcie coś konkretnego. Może masz i rację, ale hobbici nie odznaczali
się cechami heroicznymi. Fakt faktem, że przeżyli niebezpiczeństwa dosyć
szczególne, ale nie są oni nieśmiertelni, odporni na żelazo. Nie
prorozumiewają się też z bogami i nie rozumieją magii istniejącej w
świecie, w którym żyją.
> Tylko to trzeba czuc - ty nie czujesz :) Nie krytykuje, kazdy
> lubi co innego.
to prawda, ale najpierw człowieka zmieszałeś z błotem wypominając mu to
i owo, a potem zwróciłeś honor...
--
^..^
|