Data: 2003-04-16 17:52:48
Temat: Re: Fobie i lęki
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marsel napisał:
> ale z tego co pamietam najbardziej charakterystyczna faza ziewania
> jest WYDECH.
A nie przypadkiem rozwarcie szczęk, w ramach której to czynności
zwiększa się ukrwienie (w krew z tlenem) mięśni i skóry twarzoczaszki?
Nie znam się na tym, ale moje ja zdecydowanie ma zamiar gdzieś sobie
pójśc i zmuszam je do siedzenia przed kompem, więc ma prawo wydawać sie
niezadowolone i ziewa. To sobie analizuję na własnym przypadku ;)
Co do atawizmu - atawizmem w tym przypadku może być "gromadne" ziewanie,
w odzewie na już niefunkcjonujący objaw zaniepokojenia. To tak jak z
psami - jeden zaszczeka i zaraz cała reszta podnosi jazgot. Jeden
osobnik jest zaniepokojony, to i reszta wyraża zaniepokojenie w ten sam
sposób. Ale cecha gromadna dowodzi, że część języka emocji mamy w
genomie. ;)
Flyer
|