Data: 2003-04-12 11:29:05
Temat: Re: Fobie i lęki - tako rzecze PowerBox
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 12 Apr 2003 13:03:21 +0200, "Slawek [am-pm]"
<sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl> wrote:
>Podejrzewam drobne nieporozumienie. Zastanawia mnie tutaj racjonalne wyjaśnienie
>(psychologiczne, biologiczne, ewolucyjne, behawioralne, kognitywne czy
>jakiekolwiek tego typu) nieracjonalnych zachowań człowieka. Nie chodzi mi
>o zdolność człowieka do całkowitej racjonalnej samokontroli. Z tym, że jest to
>niemożliwe, akurat całkowicie się zgadzam.
Oczywiście masz rację.
>Czasami krytykujesz moje próby wyjaśniania wszystkiego i rzekomy redukcjonizm
>przebogatej złożoności świata czy ludzkich zachowań. Jednak czasami takie
>działanie - o ile doprowadza do faktycznego odkrycia sterującego określonym
>zachowaniem _mechanizmu_ - pozwala rozwiązać jakiś konkretny, trapiący
>człowieka problem. W tym właśnie miejscu mam nadzieję dokopać się "prawdziwych"
>przyczyn nieracjonalnego na pozór lęku przed wystąpieniami publicznymi.
Nie ma sporu między nami w tej kwestii. Sam chętnie zapoznam się z
naukowym wyjaśnieniem opisywanego fenomenu. Słusznie zauważyłeś, że
krytykuję Cię nieraz za "próby wyjaśniania wszystkiego" w jeden
określony sposób. Nie znaczy to, że ten "określony sposób" nie może
być użyteczny w różnych sytuacjach. Jestem też przekonany, że
zagadnienie "wystąpień publicznych" można opisywać i wyjaśniać w
sposób inny niż naukowy. Różnorodność świata przejawia się m.in. w
różnorodności ich opisów.
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
|