« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-05 13:23:52
Temat: Fondue - moj pierwszy razWitam
Zrobilem pierwszy raz i mi nie wyszlo :(((
Tzn. nie polaczylo mi sie wino z serem, wyszla kluseczka serowa
plywajaca w winie. Przy bardzo energicznym mieszaniu wydawalo sie, ze
sie polaczylo, ale po chwilo wino sie oddzielalo z powrotem.
Uzylem serow: comte, emmentaler i leerdammer (nie znalazlem nigdzie
gruyera).
Wino: riesling (nie znalazlem Vin de Savoi).
Co moglo byc przyczyna niepowodzenia ??? Czyzby niedokladnosc skladnikow
??? A moze trzeba zastosowac jakis "trick" ???
Ja robilem wg przepisow z www.kuchnia.3miast.pl.
Prosze poradzcie cos bo mam smaka :)))
Pozdrowka
Pawel
--
ל××××× ×ś× ×××
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-05 13:35:55
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy raz
Użytkownik "Pawel Hadam" <P...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3C5FDCE8.5F8F8AD6@comarch.pl...
> Witam
>
> Zrobilem pierwszy raz i mi nie wyszlo :(((
a mąki ziemniaczanej dodaleś? Mi za pierwszym razem tez wyszla kluska serowa
w winie a za drugim juz bylo dobrze, dzieki mące ;-)
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-05 13:40:15
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy razZ mojej obserwacji wynika ze klucha robi sie jak za duzo na raz dodasz sera,
lub dasz nowa porcje sera przed DOKLADNYM rozpuszczeniem poprzedniej porcji.
Make dodaj na samym koncu - o ile naprawde bedzie potrzebna. Ja nie dodaje
bo nie ma takiej potrzeby.
Zauwazylem jednak ze czasami ser robi sie troche jakby szary czym to moze
byc spowodowane. Za bardzo rozgrzane wino?
--
___________________________________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-05 14:32:17
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy razBasia wrote:
>
> > Zrobilem pierwszy raz i mi nie wyszlo :(((
>
> a mąki ziemniaczanej dodaleś? Mi za pierwszym razem tez wyszla kluska serowa
> w winie a za drugim juz bylo dobrze, dzieki mące ;-)
A nie dodalem, bo w przepisach bylo, zeby dodac jak bedzie za rzadkie. A
u mnie nie bylo rzadkie - bo nie bylo wogole :))) No ale moze sprobuje.
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-05 14:33:07
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy raz"Rafał Wylociński" wrote:
> Z mojej obserwacji wynika ze klucha robi sie jak za duzo na raz dodasz sera,
> lub dasz nowa porcje sera przed DOKLADNYM rozpuszczeniem poprzedniej porcji.
Ale mi sie ta pierwsza czesc nie rozpuscila do konca, tzn. zrobila sie
od razu kluseczka. Niezbyt twarda, ale jednak oddzielona od wina.
Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-05 19:47:52
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy razDługo mieszałeś ???
U nas po dobrej godzinie intensywnego mieszania wyszło...
.... a dobre było !
peptor
Użytkownik "Pawel Hadam" <P...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3C5FDCE8.5F8F8AD6@comarch.pl...
> Witam
>
> Zrobilem pierwszy raz i mi nie wyszlo :(((
> Tzn. nie polaczylo mi sie wino z serem, wyszla kluseczka serowa
> plywajaca w winie. Przy bardzo energicznym mieszaniu wydawalo sie, ze
> sie polaczylo, ale po chwilo wino sie oddzielalo z powrotem.
> Uzylem serow: comte, emmentaler i leerdammer (nie znalazlem nigdzie
> gruyera).
> Wino: riesling (nie znalazlem Vin de Savoi).
> Co moglo byc przyczyna niepowodzenia ??? Czyzby niedokladnosc skladnikow
> ??? A moze trzeba zastosowac jakis "trick" ???
> Ja robilem wg przepisow z www.kuchnia.3miast.pl.
> Prosze poradzcie cos bo mam smaka :)))
>
> Pozdrowka
> Pawel
> --
> ל××××× ×ś× ×××
> --
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-06 15:49:17
Temat: Re: Fondue - moj pierwszy razMoze za duzo sera na raz. Ser byl utarty czy dawales w kawalku?
Moze to zalezy do gatunku sera - uzywam tylko ementalera i gruyera, czasem
dla zaostrzenia kawaleczek plesniaka.
--
___________________________________________
Życie jest jak gulasz. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Pozdrawiam
.Rafał
Użytkownik "Pawel Hadam" <P...@c...pl> napisał w wiadomości
news:3C5FED23.AFA10704@comarch.pl...
> "Rafał Wylociński" wrote:
> > Z mojej obserwacji wynika ze klucha robi sie jak za duzo na raz dodasz
sera,
> > lub dasz nowa porcje sera przed DOKLADNYM rozpuszczeniem poprzedniej
porcji.
>
> Ale mi sie ta pierwsza czesc nie rozpuscila do konca, tzn. zrobila sie
> od razu kluseczka. Niezbyt twarda, ale jednak oddzielona od wina.
>
> Pawel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |