Data: 2009-02-03 14:48:39
Temat: Re: GAZEBO - tu masz calosc + moj komentarz (Re: Przepraszam gazebo.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 3 Feb 2009 06:09:24 -0800 (PST), Fragile napisał(a):
> On 3 Lut, 14:18, "Bluzgacz" <r...@g...pl>
> wrote:
>> [...]
>> To, ze Tobie to nie przeszkadza to naprawde
>> niepokojacy znak, moze po prostu na sile nie chcesz tego zauwazac.
>> I tutaj niestety pokutuje cos zwane wiara w drugiego czlowieka - nie mozna
>> wierzyc w innego czlowieka, jak on nim nie jest, jak jest pozbawiony tego
>> czlowieczenstwa. Masz misje i wierzysz, ze ktos moze sie zmienic, bo duzo o
>> sobie pierdoli, przykrywajac potokiem pustoslowia swoje prawdziwe ograniczone
>> oblicze? Niestety tak to wyglada.
>>
> Zawsze wszystko nazywasz po imieniu, bez ceregieli, bez owijania w
> bawelne, piszesz co myslisz. Cenie to.
> Moze czasami Twoje wypowiedzi sa zbyt dosadne..., moze czasami prawde
> (czymze jest prawda...) lepiej oddaloby milczenie, czy tez dwa slowa
> mniej, a nie wiecej, jednak rozumiem, ze nie zawsze da sie
> przemilczec... Chcialam tylko napisac, ze powyzszy fragment Twojej
> wypowiedzi, to esencja, i ze w sumie spokojnie moglby zastapic cala
> reszte...
>
> Pozdrawiam,
> F.
Szukam przyjaciela...
|