Data: 2003-06-20 13:34:41
Temat: Re: Gąsienice
Od: "Wojtek" <t...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bcug8e$l4u$4@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy nie macie wrażenia, że w tym roku nastąpił atak wyżej wymienionych?
> Ślimaków mam mniej - zima i pewne radykalne srodki - ale gąsienice zżerają
> liście kokoryczki (jak żyję i uprawiam, nie pamiętam), tojeści, a wczoraj
> stwierdziałam poważne straty na wawrzynku wilcze łyko. Który bywał atakowany
> przez przędziorki, ale nic innego.
>
U mnie inwazja gąsienic trwa. W ub. roku było ich sporo ale w tym przechodzą
same siebie. Na małym krzaczku siedzi po kilkanaście. Są szare, owłosione. Z co
cenniejszych okazów usuwam je ręcznie. Ich ulubionym specjałem są liście
leszczyny i orzecha jadalnego. Kupiłem chemikalia do oprysku ale zastosuję tylko
w ostateczności. Nie chcę wytruć ptaków w okolicy, tymbardziej że karmią pisklęta...
Wojtek Kowalczyk
|