« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-11-12 08:13:37
Temat: Re: Gastroskopia - czy jest alternatywa?
"Mrówka" <m...@b...pl> wrote in message
news:cn0pml$8e4$1@news.onet.pl...
>
> Naprawde jest tak:
> Mialam to badanie robione cztery razy .Trzy razy -istny horror:mialam
odruch
> wymiotny,rozcharatany przelyk.
Właśnie takie opisy przewijają się na internetowych forach, wbrew
zapewnieniom lekarzy że badanie jest bezbolesne.
> Czwarty raz to byl kikus.Dostalam glupiego jasia,nie wiedzialam co sie
> dzieje,urwal mi sie film,oprzytomnialam juz po wszystkim,a przez
nastepne
> kilka minut bylo mi bardzo wesolo :-).
> Radze:jezeli gasroskopia to tylko z jasiem.Ja mialam ja wykonywana w
> szpitalu onkologicznym w Wawie.
To brzmi zachęcająco. Jeśli dojdzie co do czego, to przypilnuję żeby mi
też to coś przed badaniem podali.
Dzięki!!!
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-11-12 12:38:32
Temat: Re: Gastroskopia - czy jest alternatywa?
Użytkownik "Mrówka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:cn0pml$8e4$1@news.onet.pl...
> Naprawde jest tak:
> Mialam to badanie robione cztery razy .Trzy razy -istny horror:mialam
odruch
> wymiotny,rozcharatany przelyk.
-----------
Mialam raz, w panstwowej przychodni, zadnego "jasia", psikniecie aerozolem
do gardla, by znieczulic przelyk. Niesympatyczne, ale zdecydowanie da sie
przezyc, jedyna rzecz, ktora sprawiala mi dyskomfort, to krepujace
wypuszczanie powietrza z malo eleganckim odglosem:-)
IMHO wszystko zalezy od specjalisty, ktory to robi i od pacjenta- jak sie
zachowuje podczas badania.
Pozdrawiam,
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-11-12 14:57:05
Temat: Re: Gastroskopia - czy jest alternatywa?
Użytkownik "Beata" <t...@N...pl> napisał w wiadomości
news:cn29uj$870$1@inews.gazeta.pl...
> Mialam raz, w panstwowej przychodni, zadnego "jasia", psikniecie aerozolem
> do gardla, by znieczulic przelyk. Niesympatyczne, ale zdecydowanie da sie
> przezyc, jedyna rzecz, ktora sprawiala mi dyskomfort, to krepujace
> wypuszczanie powietrza z malo eleganckim odglosem:-)
> IMHO wszystko zalezy od specjalisty, ktory to robi i od pacjenta- jak sie
> zachowuje podczas badania.
Jasia raczej w przychodniach nie stosuje sie.
Co do zachowania pacjenta,to bardzo chcialam wspolpracowac z lekarzem,ale
ten odruch wymiotny nie bardzo mi na to pozwalal.Przy jasiu nie czulam nic
,dlatego wszystko poszlo sprawnie i szybko.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-11-14 00:57:11
Temat: Re: Gastroskopia - czy jest alternatywa?Witaj!
Nie boj sie. Mi wlozono to tak szybko, ze nawet nie wiem kiedy. Gdy przesuwano
ta rure wewnatrz mnie nie mialam odruchow wymiotnych, chcialo mi sie tylko
kaszlec. Kaszlec nie mozna bylo, bo rurka wtenczas "idzie w gore" i wtedy
przesuwaja ja znowu w dol. Nie mialam zadnych odglosow, zadnego bekania
podczas i odruchow wymiotnych, zadnego haratania gardla. Sa to czesto
opowiesci tych, ktorzy nigdy nie odwazyli sie (z malymi wyjatkami). Ja
nasluchalam sie niesamowitych opowiesci na temat tego jak to jest strasznie od
ludzi, ktorzy mieli skierowanie, a nie poszli, bo sie bali;) Ciekawe skad
wiedzieli, ze jest tak paskudnie;)
Na koncu przy samym wyciagnieciu leciutko ci sie odbije, a jest to spowodowane
przez powietrze, ktore dostalo sie do srodka podczas wkladania rurki. Jest to
calkowicie naturalne i nie ma sie czego krepowac.
Jak bedzies zrowno oddychac to to w ogole nie bedzie straszne!
Powodzenia!
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |