----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> >
> > wybrałem się do
> > ogrodu Kochanej Teściowej oraz do parku 35 ha. Moje spostrzeżenia
> > potwierdzają badania naukowców brytyjskich. Nie tylko, że nie zauważyłem
> > ani wróbla, ani sikorki, to o śpiewie ptaków można było zapomnieć.
> >
> Hejka. Można by za zaistniałą sytuację obarczyć myśliwych. :-(
> Pozdrawiam małokalibrowo Ja...cki
heh
masz na mysli to
ze sie nie przylozyli
i nie wystrzelali wloczacych sie po okolicy kotow
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody