Data: 2000-07-28 14:07:10
Temat: Re: Gdzie sie podzial strach?
Od: "Belin" <b...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ania Lipek napisał(a) w wiadomości:
<4udg5.58092$pD2.1237082@news.tpnet.pl>...
>(...)
>Ludzie dlaczego ja nie odczuwam strachu i dlaczego smak bolu sprawia mi
tyle
>radosci? Pomozcie mi odpowiedziec na to pytanie, a bede Wam dluzna do
konca
>zycia.
Zasadniczo nie chcialem sie wlaczac w te Twoje klimaty na grupie ale to co
robisz jak i pseudopsychologiczne teksty grupowiczow (he he - pewnie jako
"nowy" zaraz zbiore joby ;-)) ) mnie juz calkiem zalamaly ;-(
Gdybym nie znal podobnej do Ciebie panny to bym nie wierzyl, ze cos
takiego jest mozliwe (a poobserwowalem sobie taka dokladnie przez rok i
teraz jeszcze mam z nia kontakt - i_d_e_n_t_i_k_o). Albo swietnie udajesz
albo naprawde jest jak piszesz i masz niewaski problem (tylko mi znowu nie
"udowadniaj", ze jestes prawdziwa - nie ma to specjalnego znaczenia).
Jedyne dobre rady jakie tu dla Ciebie zobaczylem to to zebys sie czyms
zajela, zainteresowala. To naprawde pomaga i pozwala spojrzec na wiele
rzeczy w inny sposob. Niech to bedzie cos co w jakikolwiek sposob rozwija,
chociaz przekopanie ogrodka tez jest niezle (przynajmniej czlowiek sie
zmeczy porzadnie i przestaje myslec o glupotach ;-) ).
Nic to
Pozdro i zycze jednak odrobiny normalnosci - bo jesli sie "zapetlisz" w
tych klimatach, ktore tutaj pokazujesz to raczej zawsze bedziesz kogos
ranic przy okazji dowalajac sobie (co jeszcze bardziej "nakreci" takie
niefajne jazdy).
Belin
|