Data: 2000-02-21 18:38:01
Temat: Re: Gehenna !
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam !
Jozku nie zapominaj ze Wojtek pojechal do Piotra w calkiem
innej sprawie (chodzilo o wysondowanie mozliwosci wdrozenia
Piotra do obslugi wirtualnej myszy) a list ktory przyslal
mi na priva nie powinien podlegac dyskusji .
Mozemy dyskutowac moj komentarz do tego co napisal .
Co innego gdyby Wojtek sam takowy na grupe poslal.
Przepraszam Wojtku za cale to nieporozumienie i prosze
, jesli to mozliwe, delikatnie zorientuj sie w sprawach
o ktore pyta Jozek i odpisz na grupe. Jesli zas uznasz ze
przekraczasz jakas strefe delikatnosci czy ingerowania
w sprawy nie Ciebie dotyczace to zaniechaj dopytywania a swoje
sily skoncentruj na zadaniu ktorego podjelismy sie czyli na
wdrozeniu u Piotra VM&VK
Natomiast prosze bysmy watek odpowiedzialnosci wladz ale i naszej
(i naszego otoczenia) roli w tym co sie wokol nas dzieje w
dalszym ciagu kontunuowali traktujac pzyklad Piotra jako
nieodosobniony i nas bulwersujacy. Moze wowczas uda nam sie miec
wiecej argumentow by przeniesc do watku zaproponowanego przez
Leszka (list datowany na Mon, 21 Feb 2000 12:14:17 GMT) ktory :
" Proponuje, aby uczestnicy naszej listy wystosowali i
opublikowali w mediach (np. prasa) list otwarty do
rzadzacych ukazujacy wlasciwa sytuacje ON w Polce
oraz protestujacy przeciwko ostatnim dzialaniom wladz."
JC wrote:
>
> NeoN <r...@c...pl> schrieb in im Newsbeitrag:
> 3...@c...pl...
[...]
> Ktos na pewno ta sytuacje stworzyl , pytanie tylko kto i dlaczego ?
M.in rodzina wiejska - bo ma takie a nie inne widzenie Czlowieka
w NIEMOCY - wniosek brak edukacji ktora powinna prowadzic Pomoc
Spoleczna - problem ktory miesci sie w pytaniu : "Jak zyc z
Czlowiekiem w NIEMOCY ? "
W tej materii jest totalna pustynia. No Twoje Jozku pytanie "Kto
jest temu winien ? " ja odpowiadam ze wynika to z braku w Ustawie
o Pomocy Spolecznej wymogu dzialania sprzezenia zwrotnego (tekst
ustawy jest na SaSo http:/samisobie.clan.pl/PRAWO/9864414.htm ) .
Drobna analiza tego dokumentu, jak mysle , pomoze Ci dostrzec
bledy, ktore akcentuje i byc moze znalezc winowajcow.
Haka, jakiego na poszkodowanych ma Pomoc Spoleczna to
art 1.3. Osoby i rodziny korzystające z pomocy społecznej są
obowiązane do współudziału w rozwiązywaniu ich
trudnej sytuacji życiowej.
choc na nia jest :
Art. 2. 1. Celem pomocy społecznej jest zaspokajanie niezbędnych
potrzeb życiowych osób i rodzin oraz
umożliwianie im bytowania w warunkach odpowiadających godności
człowieka. Pomoc społeczna powinna w
miarę możliwości doprowadzić do życiowego usamodzielnienia osób i
rodzin oraz ich integracji ze
środowiskiem.
Niech ktos mi znajdzie choc jeden paragraf gdzie napisane jest
jak to egzekwowac sskoro juz od art 3
mamy li tylko listy wszelakich uwarunkowan ktore musz spelniac
rodziny i poszkodowani przez los by PS raczyla sie nimi zajac.
Wrocmy do art 1.3 - rodziny za OBOWIAZANE a PS ma tylko
zaspokajac JESLI spelnone sa warunki.
I tu jest pies pogrzebany ! :(
Ach nie, bo jest :
Art. 9. (10) 1. Obowiązek wykonania zadań pomocy społecznej
spoczywa na organach jednostek samorządu
terytorialnego oraz na administracji rządowej w zakresie
ustalonym ustawami.
I tu sie wszelka odpowiedzialnosc rozmywa bo wskakujemy na koleny
szczebel drabiny niemoznosci czyli na pole dzialan administracji
samorzadu terytorialnego lub administracji rzadowej.
A dalej to jak pisalem jest Rzad, Premier, Poslowie, Prezydent
Zal dupe sciska :(
Gdzie jest jakiekolwiek sprzezenie zwrotne skoro o pomoc ja (lub
moja rodzina ) musimy wystepowac a nie ze ona do mnie, dociera w
sposob fachowy i niezalezny od mojej znajomosci Ustawy o PS .
Stawalem na Komisji do Spraw Zatrudnienia i Inwalidztwa. dostalem
orzeczenie o calkowitej niezdolnosci do pracy i wymogu opieki
osob trzecich . I co ? Coz za tym poszlo ? . NIC !!! NIKOGO to
nie interesuje ze pojawil sie w miescie Zgierz, ktos potrzebuje
pomocy (czy napewno bedzie potrzebowac). Fakt ze jestem nie do
zdarcia sam sobie (o jaki ladny zwrot ;-) do tego wszystkiego
dotarlem i niezbedna pomoc mam. Ale ilu z nas jest to w stanie
sobie zoprganizowac ? Ilu z nas potrafi opierdzielic krnabrna
urzedniczke (moja noracja sprzezenia zwrotnego) by ruszyla dupe i
odwiedzila jego dom ? Coz z tego ze mamy Ustawa (w koncu nie taka
glupia) skoro nie mam mozliwosci egzekwowania jej przepisow. Kto
ja tak sfuszerowal ze o kant sosny mozna tylko rozbic takie
widzenie pomocy ludziom chorym, niedoleznym, kalekim,
uzaleznionym ... ?
Napisalem juz. To brak wyobrazni u tych ktorzy je stworzyli,
przedstawili Sejmowi, przeczytali raz (i mieli pytania) ,
przeczytali drugi raz (i mieli pytania) , uchwalili wszelkie
poprawki, przekazali Senatowi ( ten przeczytal itd itp ) , ktory
dalej przekazl to Sejmowi, ten w koncu ja uchwali a Prezydent ja
na koniec podpisal.
Taka jest Jozku droga kazdej ustawy po drodze setki ludzi,
urzedow, specjalistow, doradcow, ekspertow i Bog wie kogo jeszcze
. Bog wie i ja wiem ze wsrod calej tej rzeszy ludzkiej brak bylo
najbardziej zainteresowanych. Tzn :
osob bezdomnych, samotnych matek, inwalidow, bezrobotnych,
narkomanow i wielu jeszcze innych ktorzy naprawde mieli by duzo
do powiedzenia.
NIKT sie z nimi nie konsultowal . I czyja to wina Jozku ? Nas,
tych przetraconych przez los czy tych co dla NAS te ustawe
zrobili ?
Pytanie uznaje za retoryczne . :(
Na zakonczenie pozwole sobie przywolac tak bulwersujace Cie
zdania :
"Dobrego samopoczucia zycze panowie Poslowie, panie Prezydencie,
panie
Premierze, Ministrowie ... . Prosimy, zbudujcie nam obozy, jak za
niemieckiej okupacji i tam dokonajcie naszej ekterminacji, lub po
prostu
znajdzcie skale z ktorej nas z latwoscia bedzie mozna zepchnac.
Bedziecie mieli problem 'z glowy' :( "
Albo .... zaproscie NAS bysmy mogli wam sluzyc swoja wiedza bo
... 'w te klocki to naprawde jestesmy najlepsi' .
To jedyna droga ktora powinnismy pojsc ! Nie do drzwi urzedasow a
jako konsultanci w sprawach ktore nas dotycza by tak w PCPR'ach,
PFRON'ie, Rzadzie, Sejmie byla nasza, adekwatna do poptrzeb,
fachowa reprezentacja. Zeby bylo jasne nie mowie tu bysmy akurat
musieli pracownikami tych Urzedow i instytucji ale nie mowie tez
ze nie. ;-)
pozdrawiam
A.A.
PS Swego czasu stawal na grupie temat OAK (Ogolnopolskiej Akcji
Konsultingowej) wykorzystujacej w swoim doradztwie osoby
niepelnosprawne, jako konsultantow w sprawach inwestycji
prowadzonych za pieniadze PFRON i moc jaka niesie komunikowanie
sie za pomoca internetu . Ale ciagle chyba jestesmy za 'cienkie
Bolki' by w to wejsc :(
|