Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.neostrada.pl!un
t-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POS
TED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Globuś, jestem :-)
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <vohwg2eadsg3$.x1l5ma5m8bja$.dlg@40tude.net>
<e...@k...googlegroups.com>
Date: Mon, 11 Mar 2013 18:12:00 +0100
Message-ID: <g...@4...net>
Lines: 40
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 95.49.9.111
X-Trace: 1363021919 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 1218 95.49.9.111:1274
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:651513
Ukryj nagłówki
Dnia Sun, 10 Mar 2013 21:31:26 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> On 11 Mar, 01:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> I Ty tam, co wołałeś mnie na tej puszczy - hej Wam :-)
>> --
>> XL
>
> Fajnie że jesteś.
> Ale chyba nie byłaś w puszczy,
Puszcza jest tutaj :-)
> no bo wiesz same badyle, węże,
> ślimaki, robactwo, komary i inne okropności, malarie, tyfusy,
> zakażenia, tubylcy ludojady, zwierzęta wyjące, piszczące, zgrzytające,
> ptaki hałasujące i srający po drzewach...
No własnie, prawie zero LUDZKIEGO głosu. Toż mówię, że PUSZCZA 333-)
> Ja bym do żadnej puszczy nie
> polazł. Nie wiem, nie rozumiem co można w puszczy widzieć ciekawego, a
> już malujących, piszących wiersze o puszczy biorę odrazu za
> stukniętych, bo wgapia się to, rozdziawia gębe i co tak rozdziawia, co
> tak wybausza, co tak świdruje ? Jak w tym nie ma nic ciekawego, wole
> morze bo jest takie gładkie, gładkość falująca i żadnych
> badyli. Taka namiętność wieczności, bo nieruchome ale ciągle faluje.:-
> D
Też wolę morze, a dokłądniej tylko polski Bałtyk, szary, zimny, surowy,
najpiękniejszy na świecie. Tam czuję się najlepiej, tam nie choruję ani
nawet nie marznę, chociaż w głębi kraju mam zupełnie inaczej. Chciałabym
się przeprowadzić nad Bałtyk, najlepiej na Bornholm - mąż tam (na
Bornholmie) widział świetny domek z ogródkiem, w naszym zasięgu finansowym.
Może się nawet przeprowadzimy... Wystarczy mi taki mały świat jak tam,
senne miasteczko, niewielu mieszkańców, parę starych samochodów na
uliczkach...
--
XL
|