Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:a5785ecd-96d3-45b4-8f3a-53e4e036773c@c7g2000vbd
.googlegroups.com...
On 8 Kwi, 14:54, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w
> wiadomościnews:kju9qf$32q$11@dont-email.me...
>
> > Dnia pięknego Mon, 08 Apr 2013 13:06:58 +0200 osobnik zwany Ikselka
> > napisał:
>
> >> Dnia Mon, 08 Apr 2013 12:09:27 +0200, Honza napisał(a):
>
> >>> jesli tak dobrze trawi DNA skad tyle wsieklych krow karmionych maczka
> >>> kostna ? przeciez to bylo tylko białko.
>
> >> Poszukaj sobie o PRIONACH, to zrozumiesz.
>
> > pisz lepiej o gotowaniu bo to robisz fajnie.
> > Poza tym podkładasz się co chwila
>
> Przepraszam- ale obserwuję wątek. Nie znam się dość dobrze na biologii.
> Możesz mi wykazać, w czym konkretnie Iksełka się podkłada? Taki konkretny
> przykład- zrozumiały dla laika?
>
> --
>
> Chiron

To świetnie obserwujesz wątek, według tego co pisze Ikselka, ludzkość
jest pod kroplówkę podłączona i nie ma systemu trawiennego, czyli
zjesz kurczaka zaczniesz gdakać, zjesz rybkę muszisz założyć
mieszkanie w wannie, zjesz homoseksulistę będziesz ganiał za mężem
Ikselci i mu kwiaty wysyłał, a jak mąż zje kwiaty to zacznie pylić i
wykańczać alergików.
A Ja twierdzę, że Organizm trawi białka innych organizmów ,rozbijając
je na peptydy i aminokwasy i następnie składa w sobie właściwe białka,
czyli białka które są częścią organizmu i dlatego po mleczku rośnie ci
biceps, a nie że masz pęd do trawy i robienia muuuuu, czego Ikselcia
za cholerę nie rozumie.
=================================

Kilkadziesiąt lat jem roślinki- i faktycznie nie pylę. Jednak to nie o to
szło, Szanowny Globie. Jesteśmy tym, co jemy- jak rozumiem składniki
jedzenia wbudowują się w nasz organizm. Istnieje więc zależność tego, co
jemy od tego, jacy jesteśmy- czy chorujemy, czy jesteśmy agresywni, etc. Nie
są to tak proste zależności, jak Ty opisałes.

--
Demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles

--

Chiron