Data: 2004-06-09 21:12:37
Temat: Re: Golenie pach woskiem
Od: Mo <l...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ktoś (Gocha, a któżby!) wyklepał:
> Witam!
> Czy poddawałyście się może kiedyś takiemu zabiegowi u kosmetyczki? Czy
> bardzo to boli? Jak się czułyście po, czy były powiększone węzły chłonne pod
> pachami?
> Na jak długo to wystarczało?
Zrobiłam to dwa razy i nie żałuję. Za pierwszym razem wytrzymały prawie
3 tygodnie, wszystko w normie, nic nie powiększone, żadnych wrastających
wredot. Boli tylko trochę (zależnie od wytrzymałości ;-) ), ale
kosmetyczka się stara: nakłada wosk na mały fragment skóry, tak że na
raz wyrywa niewiele włosów, przez co ból jest łatwiejszy do zniesienia.
Niestety każde następne golenie starcza już na krócej, bo włoski
odrastają nierównomiernie, dlatego teraz się depiluję raz na tydzień.
Ale depilator, to nie to, co wosk i zastanawiam się, czy ich nie
zapuścić i znowu nie iść. Na ciemne, mocne włoski naprawdę polecam, w
porównaniu z wszelkiego rodzaju goleniem to sam luksus! :)
h--
Pozdrawiam
M.
--
"Ruch jest przyczyną wszelkiego życia." (Leonardo Da Vinci)
|