Data: 2005-06-04 09:18:27
Temat: Re: [Górny Śląsk] Doroczna Pielgrzymka
Od: "Piotr Grela \(interpio\)" <i...@d...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC04062005093238.nqcvrg@cbyobk.pbz...
Pisząc tego posta miałem w pamięci min. koleżankę, która przez wiele lat
chciała zostać zakonnicą ale z racji niskiego wzrostu - odmawiano jej
realizacji powołania.
> Praca kapłańska wymaga z założenia ciągłego kontaktu z ludźmi -
> prowadząc parafię trzeba się przemieszczać, i to zazwyczaj duzo i
> często, trzeba być ba każde zawołanie - osoby kalekie zazwyczaj nie są
> na tyle sprawne, by móc dotrzeć szybko i wszędzie na każde zawołanie.
Wśród np. Świadków Jehowy - nie ma z tym problemu, kiedyś czytałem artykuł
o jakimś (kapłanie) głosicielu słowa z byłego ZSRR, który porusza się na
wózku inwalidzkim.
> Podobna dyskryminacja panuje w wojsku, i w policji, w większości
> zawodów cyrkowych, również wśród sprinterów na 100 m przez płotki a
> także wśród sprzątaczy ulic i robotników budowlanych.
Tu Panie Adamie, bym się z Panem nie zgodził, są osoby niepełnosprawne
zarudniane w Policji,
są niepełnosprawni zatrudniani również w cyrku nawet widziałem sprintera bez
bogi, biegającego przez płotki.
Chodzi o to, że np. przy ołtarzu, źle prezentowała by się niepełnosprawność.
Ksiądz dla większości utożasamiany jest z bogiem, a bóg nie może być
kulawy, ślepy czy
czarny...
--
Pozdrawiam Piotr Grela (interpio) - co nie chce iść do nieba
www.handbike.pl
|