Data: 2001-06-27 17:26:44
Temat: Re: Graby pytanie do Edyty
Od: "AnkaS" <i...@f...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć
niestety za późno wpadłam na pomysł z grabami,
a ałycza była u podręcznego leśniczego za grosze,
jeszcze zbiegło sie to z wizytą znajomego, który
pomógł kopać i sadzić a mam tego 85m dlugosci.
W efekcie polowa zywopłotu jest z ałyczy
(ja sadzilam gęsto, a znajomy rzadko), a połowa z głogu.
Ałyczowa połowa ma duże dziury i mi sie nie podoba,
chetnie bym wymieniła na graby i na razie wszystkie dziury
uzupełniam grabami, które mnie urzekły.
Znalazłam miejsce przy leśnej drodze, gdzie jest masa siewek,
rozjeżdzanych nawet samochodami i systematycznie je pozyskuje.
Posiesza mnie wiadomość, ze zachwaszczenie mu
już nie przeszkadza, bo ja swój ciełam teraz na równo
z chwastami, bo nie mam czasu, na zabawe. Tam gdzie byl
sciółkowany korą to mało chwastów i wychodzą jak z masła,
ale w pozostałych miejscach dużo gorzej.
Przez ostatnie 2 lata obserwowalam piękny wysoki
żywopłot grabowy w Zegrzu, przy głównej drodze na most.
W tym roku robia tam drogi dla ruchu lokalnego i drugi most,
chwała im za to, ale obiekt moich westchnień wyrżnęli w pień,
wykarczowali i nima.
Cóż nie ma nic stałego na tym świecie.
Dzięki za odzew wreszcie wybywam na wieś
Pozdrawiam Anka
--
--------------------------Z motyką na słońce----------------------
poprawny adres stona-at-fuw.edu.pl
|