Data: 2000-03-22 14:09:03
Temat: Re: Granica...
Od: "jerz" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> PaulCat napisał(a) w wiadomości: >Ojjjj ...... mam bardzo powazne
> watpliwosci. >. Zreszta slyszalem o przepisie,
> >ktory zabrania calkowitego blokowania przejscia nad rzeka.
>
> Ja też słyszałem. Jest to ustawa Prawo Wodne (lub podobnie, trzeba
poszukać
> u zaprzyjaźnionego prawnika). Chodzi o dostęp do wody na wypadek pożaru
> (napełnianie zbiorników straży pożarnej) oraz o to, że rzeki są własnością
> państwa i muszą być jakieś pasy dostępu.
> Pozdrowienia Jurek
A w którym kościele?
Art. 11. 1. Właściciel gruntu obowiązany jest umożliwić dostęp do wody,
pozostawić przejście lub przejazd dla swobodnego ruchu wzdłuż wód, pozwolić
na wykonywanie rybactwa i wędkarstwa, przybijanie i przymocowywanie do
brzegów statków i tratew, ustawianie znaków żeglugowych oraz wykonywanie
robót konserwacyjnych, jeżeli przepisy szczególne nie stanowią inaczej.
2. Przejścia, przejazdy oraz miejsca przeznaczone do stałego korzystania z
gruntów dla celów określonych w ust. 1 ustala za odszkodowaniem:
1)starosta, wykonujący zadanie z zakresu administracji rządowej - w stosunku
do wód żeglownych oraz morskich wód wewnętrznych,
2)wójt, burmistrz lub prezydent miasta - w stosunku do innych wód
powierzchniowych.
3. Odszkodowanie za przejścia, przejazdy i miejsca przeznaczone do stałego
korzystania z gruntów ustalone w związku z powszechnym korzystaniem z wód,
wypłacane jest ze środków budżetu Państwa; w pozostałych wypadkach
odszkodowanie obciąża zakład, na którego wniosek dokonano ustaleń, o których
mowa w ust. 2.
pozdr jerz
|