Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Panslavista" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Gupi nie jezdem ;-)
Date: Sat, 21 Jul 2007 20:44:08 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 79
Message-ID: <f7tk7b$6kr$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <f7i7ne$aud$1@atlantis.news.tpi.pl> <004f01c7c865$e5250850$0100a8c0@nju>
NNTP-Posting-Host: abde88.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1185043501 6811 83.6.246.88 (21 Jul 2007 18:45:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 21 Jul 2007 18:45:01 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
X-Antivirus: avast! (VPS 000758-2, 2007-07-21), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:211595
Ukryj nagłówki
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:004f01c7c865$e5250850$0100a8c0@nju...
>
> ----- Original Message -----
> From: "johnny" <j...@p...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Tuesday, July 17, 2007 1:03 PM
> Subject: Gupi nie jezdem ;-)
>
>
> > Nie wiem jak u Was, ale u mnie latoś owoców jak gupi czopek!!! Na
> > pierwszy
> > ogień poszły wiśnie. Cóz tego, że sąsiadka nazbierała dwa wiadra,
> > małżonka
> > narobiła dzemów, kompotów, skoro drzewa dalej czerwone od owoców. Jak
> > zwykle
> > czarna robota została dla mnie. Ale nie na darmo zwracają sie do mnie
per
> > Panie doktorze, żeby dać się pokonać czerwonej sile drzew! Postanowilem
> > zrobić wino! Krwiste, czerwone. Wobec miażdzącej przewagi liczebnej
> > wroga,
> > trzeba było przedsięwziąć niekonwencjonalne metody ataku. Brutalna siła
> > kontra mój Y'NETELKT!!! Strategia byłą tak głęboka, że nie będę jej
> > szczegółowo opisywał bo i tak nie skumkacie. Więc w największym skrócie
> > wyglądało to tak:
> >
> > Zebrałem wiśnie. Wobec miażdzącej przewagi "czerwonych" dotychczas
> > stosowania metoda wyciskania, a właściwie uszkadzania owocu za pomocą
> > łuczka
> > do ziemniaków, z góry skazana była na niepowodzenie. Wydawało się, że
> > zaleje
> > mnie czerwona zaraza, ale od czEgo Y'NTELEKT! Umiejętnie powiązałem ze
> > sobą
> > 3 fakty: - miażdzącą przewagę" czerwonych", posiadanie kosza
plastikowego
> > z
> > dziurami o optymalnej fi, oraz nieposiadanie myjki ciśnieniowej firmy
> > Karcher. Jedna wizyta w Castoramie i najsłabsze ogniwo układanki
> > przestało
> > istnieć. Wróg byl już na straconej pozycji. Zasypałem kosz wiśniami,
> > założyłem lancę "turbo" i skierowałem cały ogień na wroga! Co to sie nie
> > wyrabiało, aż miłobyło patrzeć! Krew lała się strumieniami. Oszczędzę
Wam
> > detali, powiem jedynie, że po 3 minutach ciągłego ognia z wroga
pozostała
> > jedynie żałosna kupka kości... znaczy białych pestek. Oczywiście, niech
> > nie
> > wydaje się Wam, że sok był rozcienczony wodą. Był, ale w znikomym
> > stopniu,
> > bo mój Karcherek pluł głównie powietrzem, jak to w dobrych rozpylaczach
> > bywa. I zwycięstwo byłoby bezapelacyjne, gdyby nie moja małżonka, która
> > obróciła moje zwycięstwo w typowe dla kobiet lekceważenie: Wiesz stary
> > c#$%lu, naprawdę trzeba mieć doktorat, aby na 30kg wiśni kupować
Karchera
> > za
> > osiem stówek!!!
> >
> :)
> Twoj patent bardzo mi sie podoba
> :)
> jestem ciekaw czy sprawdzilby sie na mirabelkach
> :)))))))))))))))
> u mnie juz po wisniach
> ale mirabeleki mozna nazbierac kilka przyczep ciagnikowych
> :)
> tak sie zastanawiam czy aby nie zrobic jakis gasiar sliwowicy
> bo wino chyba raczej nie klarowaloby
> :)
> Z pozdrowieniami i usmiechami
> smal
> ps.mojej Zonie Twoj pomysl sie spodobal
Są enzymy do klarowania itp:
http://www.fructopol.com.pl/index.php/ida/7/
warto!!! Zamiast zmarnować lub sprzedać za grosze.
|