Data: 2002-12-05 16:09:38
Temat: Re: Haloween, Walentynki...
Od: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Pyzol" <p...@s...ca> wrote in message
news:u%oH9.103038$ea.1753415@news2.calgary.shaw.ca..
.
> Nie jest. Zwroc uwage jak celebruja tragedie np. te w Oklahomie, lub11/9.
> Kultura tzw. zaloby jest, uwazam, duzo lepiej rozwinieta. Amerykanie nie
> uciekaja od smutku, ale potrafia go pokonac, w zadnym wypadku zas nie
> akceptuja katowania sie nim dla samego katowania. To jest co innego niz
> "blazenada".
Moze - sam nie wiem, przedstawilem obiegowa opinie, moze rzeczywisce
tak nie jest?
Duch
|