Data: 2001-12-03 23:30:13
Temat: Re: Harrison
Od: "Willie The Pimp" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Wilczek :
> Dla mnie nie wiedziec co jest stolica Libii czy Nowej Zelandii
> to obciach. Tak samo nie znac tworczosci Alanis Morrisette
> na ten przyklad.
Alanis Morrisette moze Beatlesom, a więc i Harrisonowi najwyżej buty
wyczyścić.
Po prostu chodzi o to, ze Beatlesi stali się częścią kultury (nie muzyki -
kultury), więc kazdy kto chce się uważać za osobę kulturalną właśnie,
powinien przynajmniej skład Beatlesów znać.
A Alanis? Pomimo ładnej buźki, wiele nie zwojuje. Ot, pośpiewa sobie troszkę
i przepadnie jak tysiące innych 5-minutowych gwiazdeczek.
> Zreszta wiesz... dla niektorych nie wiedziec co wczoraj
> zrobila w BigBrotherze Ania/Wojtek/Rafal to obciach...
No właśnie. To jest też problem, jak nisko upadła w dzisiejszych czasach
kultura. Ludzie zachwycają się byle śmieciami. Cóż, ich wybór niby, ale
kstzałtuje to jednak całe nasze społeczeństwo. Dojdzie do tego, że na
spotkaniach rodzinnych i kumplowskich będzie wiara podniecać się tym, że
Ania/Wojtek i inne balwany naszczały se do gaci i wyrzygały wczorajsze
resztki obiadu, a Waldemar zerżnął Joannę, która jeszcze dwa dni temu dała
dupy Maksymilianowi w programie "chata chuja Toma".
Szkoda gadać...
WP
|