Data: 2009-06-23 08:16:47
Temat: Re: He..he..
Od: DJ <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2009-06-22 20:18:40 +0200, "Maciej S." <m...@c...pl> said:
>> Ja tam komuny nie gloryfikuję...
>> Ale zapytam - jaki "poziom życia" masz na myśli? Konsumpcjonistyczny
>> poziom? Czy coś poza nim jest jeszcze istotne? Czy na tym "poziom
>> życia" się już kończy?
>>
>
> Kolego masz wolny wybór. Za komuny mogłeś mieć tylko filozoficzny tryb
> zycia - ludzie nie mieli co kupować, więc spotykali się, chodzili na
> imprezy.
A to teraz nie chodzą na imprezy? :-o
> Teraz - faktem jest że większość ludzi wybiera wyścig szczurów, ale
> mają wybór. Nie chcesz brać w nim udziału to kupujesz chatkę w
> bieszczadach. dawniej wyboru nie było.
Oczywiście że był. Albo chciałeś należeć do partii, albo być jej przeciwny.
Wybór jest zawsze, a spora część społeczeństwa wybiera chwilowe
korzyści... Bez głębszego zastanowienia się dlaczego i jakim kosztem.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
|