Data: 2011-03-14 13:20:07
Temat: Re: He..hw
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 14 Mar, 14:15, zażółcony <r...@x...pl> wrote:
> Za to fizyka, zdaje się, 9/20. To spowodowało, że moje wejście na polibudę
> już wcale
> nie było 'z palcem w d', gdzieś u dołu listy wylądowałem. Fatalnych miałem
> nauczycieli od fizyki,
> i co chwila się zmieniali. Przedmiot, taki ciekawy przecież - a leżał i
> kwiczał.
Nie przedmiot, tylko TY. Jesteś zwolennikiem łopatologii w nauczaniu?
Znam ludzi, którzy planując start na politechnikę, medycynę itp, wobec
"fatalności" nauczyciela czy innych niedostatków szkoły lub własnych
po prostu przysiadali fałdów. Najlepszy nauczyciel nie pomoże, jeśli
oczekiwania są tylko w stosunku do niego. Łopatą do głowy nie nałoży.
Złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy. Itp.
|