Data: 2006-10-21 09:09:54
Temat: Re: Heh, czy da sie tu cos zrobic?
Od: "Morderca uczuć" <l...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jurek napisał(a):
> sytuacje. Gray pisze, ze kobieta duzo bardziej potrzebuje zrozumienia od
> innych form pomocy. Jak najlepiej takie zrozumienie okazac?
> Mnie cala sytuacja meczy i wydaje sie dosc istotna przeszkoda.
Przestań się przejmować, jeśli ma kłopoty i nie wykazuje
zainteresowania, idź na piwo. Pomagaj tylko w szczególnych wypadkach
i tylko wskazuj co powinna zrobić, nie wykonuj za nią roboty, nie
radź, nie krytykuj. Z jednej strony mów "współczuję, wiem, co
przeżywasz..." a z drugiej poczytaj gazetę, zajmij się czymś co
lubisz. Ona potrzebuje jedynie wiedzieć, że jesteś przy niej,
niczego więcej. Nie przejmuj się jej sprawami, to nie są Twoje
sprawy i nie powinieneś być jej niańką, zwłaszcza, gdy ona to
niańczenie odrzuca.
Pozdrawiam,
MU
|