XL wrote:
> Dnia Fri, 16 Oct 2009 11:09:30 -0700 (PDT), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > I te� przecie� potrzebne jest do�wiadczenie, bo nast�pny zwi�zek z
> > idealizmu nie zbudujesz.
>
> Jako� bez do�wiadczenia, z samego idealizmu (czyli z poczucia co jest dla
> mnie dobre) zbudowalam coďż˝, co inni muszďż˝ latami, czasem z mizernym
> skutkiem, wypracowywa�. Wi�c nie m�w mi o do�wiadczeniu, bo jak widz�
wcale
> nie zaprowadzi�o ono wielu (w tym ciebie) do �adnego raju.
> --
>
> Ikselka.

No to czemu piszesz o szczęściu i to nie w sposób swobodny jako
wyznanie, ale w taki sposób jakby ci go brakowało, jakbyś była życiowo
przegrana, jakbyś coś bardzo ważnego straciła. No bo ja sobie
wspominam seksualizm, bo w tym momencie mi go brakuje.
Mnie zawsze się wydawało przerażające nie wykorzystać swojego życia,
przegrać swoje życie, taki rodzaj nienasycenia żeby wszystkiego
doświadczyć, bo życie może być tylko jedno, no to też może być wpływ
Witkacego=Nienasycenie, ale tak czy tak jest w tym coś prawdziwego.
Później z tego wpływu wyszedłem, ale narazie nie będe pisał gdzie
Witkacy zrobił błąd, bo w tym też jest część prawdy.