Data: 2009-10-20 19:17:18
Temat: Re: Heteromatrix
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 20 Oct 2009 00:13:09 +0200, vonBraun napisał(a):
>>
>>
>>> Czy człowiekowi nie powinna przydarzyć się raz w życiu jakaś
>>> odjechana miłość, w której nic się poza nią się nie liczy? Mam tu na
>>> myśli NIESTETY także :zasady, moralność, instynkt samozachowawczy?
>>
>> Powinna. Zdarzyła mi się, więc ją złapałam i trzymam i dbam. I dlatego
>> mam
>> ją już tyle lat. Zawsze była i jest odjechana, bo od początku nie liczyły
>> się w niej zasady, moralność, instynkt samozachowawczy, nie musieliśmy o
>> nich pamiętać, na nie zważać, ponieważ w sposób naturalny miłość ta
>> istnieje równolegle do zasad, moralności, instynktu samozachowawczego,
>> którymi inni muszą się kierować świadomie, aby chronić siebie...
>
>
> Jakieś przykłady tych odjazdów? Bo vonbraun pisze o miłości, która łamie
> wszelkie zasady, moralność itd., a Ty piszesz o tym, że nie liczyły się
> zasady, bo one działają równolegle. Czyli jednak te zasady się liczyły,
> były cały czas.
> Chyba nie masz pojęcia, co to jest odjechana miłość...
>
> > Możnaby to opisać bajką:
>
> /ciach grafomańskie podpisy literackie/.
popisy
--
Paulinka
|