Data: 2009-10-24 22:29:41
Temat: Re: Heteromatrix
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1g14l734inovv$.k7r5bnvpqbn3$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 23 Oct 2009 16:10:33 -0700 (PDT), de Renal napisał(a):
>
>> Co trzeba zlikwidować, co jest złem, co należy obalić i wyzwolić z
>> tego ludzi, by piekła na ziemi nie gotowali innym ludziom, by człowiek
>> człowiekowi i nie zgotował takiego losu ponownie, jak zniknie
>> zróżnicowanie w społeczeństwie?
>
> Przede wszystkim trzeba ciebie wyleczyć.
Mam takie przekonanie, że z nim postępowano podobnie. Może ojciec- wygłaszał
mu różne "mądrości"- a jak nie zareagował dokładnie tak, jak by sobie tego
ojciec życzył- był karcony, negowany, zapewne także bity. On- zamiast się
zbuntować (wtedy miałby realną szansę na naukę zdrowych relacji z ludźmi)-
podporządkował mu się całkiem. Zaskutkowało to tym, że on sam- chcąc
nawiązać relacje z kimś- ubliża mu, neguje go, toczy wojny. On częściowo
zdaje sobie z tego sprawę. Częściowo- bo racjonalizuje to zachowanie. Kiedyś
mi napisał, że tak należy toczyć dyskusję- żeby (zdaje się, że użył nawet
takiego stwierdzenia) krew się lała i łamały kości. Natomiast w ogóle go nie
interesowało, że ja nie chcę tak dyskutować.
Nie jestem psychologiem- psychiatrą tym bardziej. Jednak- mam wrażenie- że
dla niego już na terapię za późno. Psychologiczna dysfunkcja przerodziła się
w chorobę psychiczną. Może po "obezwładnieniu" psychotropami coś by z nim
mógł zrobić świetny psychoterapeuta- ale tak czy siak- glob musiał by tego
chcieć- i tu leży właśnie problem...
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|