Data: 2001-11-27 07:25:24
Temat: Re: Hip-Hip-noza
Od: "Pawel Wasik" <p...@i...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
NIE MA MOZLIWOSCI ZAHIPNOTYZOWANIA NIKOGO KTO SIE NA TO NIE ZGADZA!
Czytam komentarze ludzi do Twojego pytania i sie chwytam za glowe o czym o
ni pisza! Oczywiscie jedna sprawa to stereotypowe myslenie i taz
niespecyficzne oddzialywanie hipnozy druga sprawa to czysto soecyficzne
oddzialywanie hipnozy. Co do specyficznego oddzialywania hipnozy nie
stwierdzono w znanych mi badaniach tego aby jakakolwiek procedura
hipnotyczna i to zarowno eksperymentalna jak i np wykozystywana w zenaniach
swiadkow w sprawach sadowych miala wplyw na osobe hipnotyzowana. Owszem cale
stereotypowe zaplecze hipnozy tzn przeswiadczenie spoleczeniestwa o tym ze
mozna pod wplywaem hipnozy uzyskac informacje ktore w niespecyficznym
stanie psycicznym sa niedostepne wplywa deterministycznie a moze nawet
zyczeniowo na spostrzeganie tej metody psychologicznej ale juz wystarczy
pogladowa analiza np ilosci i jakosci przypominanych wydarzen wizualizacji w
drodze reglersii by uznac ta metode jako zbytnio przeceniana.
Użytkownik "quatro" <i...@f...prv.pl> napisał w wiadomości
news:9ttv86$gpr$1@aquarius.webcorp.pl...
> Czy istnieje możliwość zahipnotyzowania lub "podhipnotyzowania" osoby
> podczas zwykłej rozmowy, oczywiście bez pytania jej czy chciałaby byc
> zahipnotyzowana używając właściwych słów, tonacji, sugestii itd...
>
>
>
>
|