Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Hitler nigdy nie umarł!

Grupy

Szukaj w grupach

 

Hitler nigdy nie umarł!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2012-04-28 21:05:32

Temat: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
naiwności!
Hitler był tworem społecznym, nie wychowywał się na księżycu, z
pewnego środowiska się wywodził i to środowisko sobą wyrażał. Elita w
niemczech była słaba, nie potrafiła ani rządzić ani utrzymać władzy,
taka sytułacja spowodowała iż zaczeli przenikać do aparatu władzy
różni krzykacze i karierowicze z dołu społecznego, których cechowała
ksenofobia, mania wyższosci z powodu niskiego pochodzenia,
antysemityzm, retoryka siły, chęć wojny, homofobia, nacjonalizm mylony
z patryjotyzmem, surowa moralność biczująca, płaskość umysłu i
dyktatorstwo . Te same cechy widzimy tu na grupie i w życiu codziennym
i nas szokuje skąd to się bierze?. Polska jest rozdarta jak żaden kraj
europy, jest polska normalna i polska zezwierzęcona, dla której
faszyzm i jego mentalność to styl życia, z takiego samego stylu życia
wywodził się Hitler. Tak więc Hitler nie umarł. Gdyż istnieje
środowisko, które On jedynie reprezentował. I ja jak czytam posty
Chirona czy Ikselki, jak też podobnych im, czuje się jakbym samemu
Hiterowi się przyglądał i w oczy patrzył.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2012-04-29 00:08:19

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Nemezis <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Nemezis napisał(a):
> Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
> obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
> tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
> naiwności!
> Hitler był tworem społecznym, nie wychowywał się na księżycu, z
> pewnego środowiska się wywodził i to środowisko sobą wyrażał. Elita w
> niemczech była słaba, nie potrafiła ani rządzić ani utrzymać władzy,
> taka sytułacja spowodowała iż zaczeli przenikać do aparatu władzy
> różni krzykacze i karierowicze z dołu społecznego, których cechowała
> ksenofobia, mania wyższosci z powodu niskiego pochodzenia,
> antysemityzm, retoryka siły, chęć wojny, homofobia, nacjonalizm mylony
> z patryjotyzmem, surowa moralność biczująca, płaskość umysłu i
> dyktatorstwo . Te same cechy widzimy tu na grupie i w życiu codziennym
> i nas szokuje skąd to się bierze?. Polska jest rozdarta jak żaden kraj
> europy, jest polska normalna i polska zezwierzęcona, dla której
> faszyzm i jego mentalność to styl życia, z takiego samego stylu życia
> wywodził się Hitler. Tak więc Hitler nie umarł. Gdyż istnieje
> środowisko, które On jedynie reprezentował. I ja jak czytam posty
> Chirona czy Ikselki, jak też podobnych im, czuje się jakbym samemu
> Hiterowi się przyglądał i w oczy patrzył.

Moim zdaniem Chiron powinien wprowadzać swoją ideologię w czyny.
Pisze na innym wątku że faszyzm to PRAWDA i na tą PRAWDĘ powinno być
przyzwolenie wyrażania. Tak więc chciałbym bardzo, aby Chiron przeszdł
do czynów w imieniu PRAWDY. Faszyzm exterminował polaków jako
podgatunek, więc jeśli uważa się za polaka, ta PRAWDA FASZYSTÓW
powinna skłonić Chirona do wykonania egzekucji w ramach tej PRAWDY, bo
jest polakiem . Tak więc życzę sobie zobaczyć na YOU TUBE jak Chiron
dokonuje egzekucji na własnej osobie, bo PRAWDY trzeba przestrzegać i
iść jej drogą.
Z mojej perspektywy ucieszyłbym się gdyby tak zrobił, dlatego że ten
kto popiera ludobójstwo, staje się współwinny za przelaną krew, tak
więc Chiron ma krew na rękach. Pomyślałby, i nie ma chwasta, czy
naprzykład: w końcu wyskrobał się niewyskrobaniec. Tylu ludzi zgineło
zamęczonych w okrutny sposób a dla niego FASZYZM TO PRAWDA, syf
ludzkości który nie powinien nigdy zaistnieć. Dlatego by mi ulżyło.
Polska to pole na którym rosną chwasty, przeszkadzają wschodzić
normalnym rośliną, szkoda że przez te chwasty te roślinki nie mają
dostępu do słońca.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2012-04-29 19:22:49

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <c9fafce8-a916-4c30-b671-
a511c60e9c6e@v1g2000yqm.googlegroups.com>,
s...@g...com says...
>
> Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
> obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
> tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
> naiwności!

Swoją drogą ciekawe, dlaczego nigdy w Polsce nie spotkałem się
ze stwierdzeniem, że niemieckie SS to była odmiana rosyjskiego
KGB. Pewnie dlatego, że żyłem w kraju bratnim Związkowi
Radzieckiemu i porównywanie KGB [o którym wszyscy wiedzieli, że
jest złe i się go bali] do SS było passe. ;>

Ale de facto rozważania o źle należałoby rozpocząć od powyższego
stwierdzenia - funkcjonalnie SS [poza oddziałami frontowymi]
była odpowiednikiem KGB - tak samo zastraszała ludzi, tak samo
prowadziła obozy i własną politykę eksterminacji. Gdyby w Polsce
przyrównywano RSHA [w tym Gestapo] i WVHA do KGB, to może mniej
byłoby fascynacji SS i więcej zrozumienia, że siła III Rzeszy
polegała na zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu
na oczy.

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2012-04-29 19:50:37

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2a07b354ffa7c85598981d@news.neostrada.pl...
> In article <c9fafce8-a916-4c30-b671-
> a511c60e9c6e@v1g2000yqm.googlegroups.com>,
> s...@g...com says...
>>
>> Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
>> obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
>> tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
>> naiwności!
>
> Swoją drogą ciekawe, dlaczego nigdy w Polsce nie spotkałem się
> ze stwierdzeniem, że niemieckie SS to była odmiana rosyjskiego
> KGB. Pewnie dlatego, że żyłem w kraju bratnim Związkowi
> Radzieckiemu i porównywanie KGB [o którym wszyscy wiedzieli, że
> jest złe i się go bali] do SS było passe. ;>
Raczej dla tego, że to 2 zupełnie różne organizacje. KGB to powojenny wywiad
cywilny ZSRR. Takie nasze UB (póxniej SB). SS zaś to oddziały wojskowe
(ściślej: militarne)- powstałe początkowo jako ochrona NSDAP (SA nie
podlegało Hitlerowi). Nie ma tu po prostu analogii. To już KGB do Gestapo-
tu masz analogię. To właśnie Policja Polityczna. I takie porównania
słyszałem (raczej do NKWD).

> Ale de facto rozważania o źle należałoby rozpocząć od powyższego
> stwierdzenia - funkcjonalnie SS [poza oddziałami frontowymi]
> była odpowiednikiem KGB - tak samo zastraszała ludzi, tak samo
> prowadziła obozy i własną politykę eksterminacji. Gdyby w Polsce
> przyrównywano RSHA [w tym Gestapo] i WVHA do KGB, to może mniej
> byłoby fascynacji SS i więcej zrozumienia, że siła III Rzeszy
> polegała na zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu
> na oczy.
>

Sorry, ale gdzieś Ty to wyczytał? W obozach koncentracyjnych wykorzystywano
SS-manów z frontu. Lekko ranni, chorzy, zmęczeni- to była taka "służba
wypoczynkowa". Najczęściej wracali na front. No ok- stały trzon pozostawał.
Wartość bojowa żołnierzy SS była na ogół wyższa niż Wehrmachtu. Nie dziwota-
bo Wehrmacht to w dużym stopniu takie pospolite ruszenie. SS- to elitarni
ochotnicy.
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2012-05-03 04:01:19

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <jnk62d$oqp$1@node2.news.atman.pl>,
i...@g...com says...
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:MPG.2a07b354ffa7c85598981d@news.neostrada.pl...
> > In article <c9fafce8-a916-4c30-b671-
> > a511c60e9c6e@v1g2000yqm.googlegroups.com>,
> > s...@g...com says...
> >>
> >> Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
> >> obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
> >> tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
> >> naiwności!
> >
> > Swoją drogą ciekawe, dlaczego nigdy w Polsce nie spotkałem się
> > ze stwierdzeniem, że niemieckie SS to była odmiana rosyjskiego
> > KGB. Pewnie dlatego, że żyłem w kraju bratnim Związkowi
> > Radzieckiemu i porównywanie KGB [o którym wszyscy wiedzieli, że
> > jest złe i się go bali] do SS było passe. ;>
> Raczej dla tego, że to 2 zupełnie różne organizacje. KGB to powojenny wywiad
> cywilny ZSRR. Takie nasze UB (póxniej SB). SS zaś to oddziały wojskowe
> (ściślej: militarne)- powstałe początkowo jako ochrona NSDAP (SA nie
> podlegało Hitlerowi). Nie ma tu po prostu analogii. To już KGB do Gestapo-
> tu masz analogię. To właśnie Policja Polityczna. I takie porównania
> słyszałem (raczej do NKWD).

A sprawdziłeś skróty RSHA i WVHA? ;> To też było SS, i to pewnie
w większości [stanów osobowych nie chce mi się szukać].

> > Ale de facto rozważania o źle należałoby rozpocząć od powyższego
> > stwierdzenia - funkcjonalnie SS [poza oddziałami frontowymi]
> > była odpowiednikiem KGB - tak samo zastraszała ludzi, tak samo
> > prowadziła obozy i własną politykę eksterminacji. Gdyby w Polsce
> > przyrównywano RSHA [w tym Gestapo] i WVHA do KGB, to może mniej
> > byłoby fascynacji SS i więcej zrozumienia, że siła III Rzeszy
> > polegała na zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu
> > na oczy.
> >
>
> Sorry, ale gdzieś Ty to wyczytał? W obozach koncentracyjnych wykorzystywano
> SS-manów z frontu. Lekko ranni, chorzy, zmęczeni- to była taka "służba
> wypoczynkowa".

Se pogadaj. ;> To były zupełnie inne departamenty SS.


> Najczęściej wracali na front. No ok- stały trzon pozostawał.
> Wartość bojowa żołnierzy SS była na ogół wyższa niż Wehrmachtu. Nie dziwota-
> bo Wehrmacht to w dużym stopniu takie pospolite ruszenie. SS- to elitarni
> ochotnicy.

Tia, znów se pogadaj - po miesiącu na froncie żołnierz Wernachtu
był tak samo wyćwiczony jak żołnierz Wafen-SS po najlepszym
szkoleniu. Dodatkowo SS dostawała najlepsze uzbrojenie i
najlepsze zaopatrzenie [którz by nie chciał im Nieba przychylić,
skoro w każdej chwili mógł zostać uznanym za wroga Rzeszy przez
RSHA? ;>]. Ot i mit runął. ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2012-05-03 04:23:10

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <M...@n...neostrada.pl>,
f...@g...pl says...
> Tia, znów se pogadaj - po miesiącu na froncie żołnierz Wernachtu
> był tak samo wyćwiczony jak żołnierz Wafen-SS po najlepszym
> szkoleniu. Dodatkowo SS dostawała najlepsze uzbrojenie i
> najlepsze zaopatrzenie [którz by nie chciał im Nieba przychylić,
> skoro w każdej chwili mógł zostać uznanym za wroga Rzeszy przez
> RSHA? ;>]. Ot i mit runął. ;>

Oczywiście "któż" a nie "którz".

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2012-05-03 08:05:36

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:MPG.2a0c0bb9d09cb028989824@news.neostrada.pl...
> In article <jnk62d$oqp$1@node2.news.atman.pl>,
> i...@g...com says...
>>
>> Użytkownik "Flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:MPG.2a07b354ffa7c85598981d@news.neostrada.pl...
>> > In article <c9fafce8-a916-4c30-b671-
>> > a511c60e9c6e@v1g2000yqm.googlegroups.com>,
>> > s...@g...com says...
>> >>
>> >> Przyjeło się zrzucać wszelkie zło na Hitlera, za powstanie nazizmu,
>> >> obozy śmierci, wywołanie wojny itd: i też mnóstwo ludzi myśli że jak
>> >> tego Pana już nie ma, to mroczne czasy ludzkości się nie powtórzą, o
>> >> naiwności!
>> >
>> > Swoją drogą ciekawe, dlaczego nigdy w Polsce nie spotkałem się
>> > ze stwierdzeniem, że niemieckie SS to była odmiana rosyjskiego
>> > KGB. Pewnie dlatego, że żyłem w kraju bratnim Związkowi
>> > Radzieckiemu i porównywanie KGB [o którym wszyscy wiedzieli, że
>> > jest złe i się go bali] do SS było passe. ;>
>> Raczej dla tego, że to 2 zupełnie różne organizacje. KGB to powojenny
>> wywiad
>> cywilny ZSRR. Takie nasze UB (póxniej SB). SS zaś to oddziały wojskowe
>> (ściślej: militarne)- powstałe początkowo jako ochrona NSDAP (SA nie
>> podlegało Hitlerowi). Nie ma tu po prostu analogii. To już KGB do
>> Gestapo-
>> tu masz analogię. To właśnie Policja Polityczna. I takie porównania
>> słyszałem (raczej do NKWD).
>
> A sprawdziłeś skróty RSHA i WVHA? ;> To też było SS, i to pewnie
> w większości [stanów osobowych nie chce mi się szukać].
>
>> > Ale de facto rozważania o źle należałoby rozpocząć od powyższego
>> > stwierdzenia - funkcjonalnie SS [poza oddziałami frontowymi]
>> > była odpowiednikiem KGB - tak samo zastraszała ludzi, tak samo
>> > prowadziła obozy i własną politykę eksterminacji. Gdyby w Polsce
>> > przyrównywano RSHA [w tym Gestapo] i WVHA do KGB, to może mniej
>> > byłoby fascynacji SS i więcej zrozumienia, że siła III Rzeszy
>> > polegała na zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu
>> > na oczy.
>> >
>>
>> Sorry, ale gdzieś Ty to wyczytał? W obozach koncentracyjnych
>> wykorzystywano
>> SS-manów z frontu. Lekko ranni, chorzy, zmęczeni- to była taka "służba
>> wypoczynkowa".
>
> Se pogadaj. ;> To były zupełnie inne departamenty SS.
>

"Se pogadaj". Ciekawy sposób prowadzenia dyskusji:-). Internet to największa
na świecie biblioteka. Se to sprawdź:-). Jednak nie o to przecież chodziło.
Postawiłeś tezę- całkowicie IMO niesłuszną, :że siła III Rzeszy polegała na
zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu na oczy." To nie jest
prawdziwe. Przywódcy: Hitler, Goering- oni brali czynny udział w walkach.
Goebbels- odważny, mściwy, pamiętliwy. Zgłosił się na ochotnika na fronty I
Wojny- ze względu na wadę nogi został odrzucony. Jednak urażona ambicja nie
pozwalała mu się do tego przyznać. Podczas trwania 2 Wojny nie unikał
frontu. Nie nazwał bym go tchórzem. Czwarty z nich- Himmler. To rzeczywiście
ktoś, o kim piszesz. Typowa "biurwa w zarękawkach". Szef SS, najlepiej czuł
się za biurkiem, gdzie planował najohydniejsze zbrodnie państwa niemieckiego
i wydawał odpowiednie rozkazy. Pojechał do swoich żołnierzy SS na Białoruś,
gdzie ci urządzili dla niego pokazowe rozstrzelanie. Ponoć zemdlał.
Podkreślam- był to główny architekt ludobójstwa niemieckiego, w
szczególności odpowiedzialnym był za działanie obozów koncentracyjnych oraz
za eksterminację narodów: Polaków, Żydów, Cyganów, Rosjan- a także innych,
które ideologia niemiecka przedstawiała jako podludzi.

Nie słyszałem też o departamentach SS, które nie walczyły bezpośrednio. Byli
lepiej szkoleni od żołnierzy Wehrmahtu- nie jest to logiczne, aby zdrowych,
ideowych i świetnie wyszkolonych żołnierzy trzymać w obozach
koncentracyjnych (dlatego kierowano ich tam głównie- co pisałem- dla
wypoczynku). Braku logiki- nawet tej zbrodniczej, ale jednak- Niemcom
zarzucić trudno, prawda?

>> Najczęściej wracali na front. No ok- stały trzon pozostawał.
>> Wartość bojowa żołnierzy SS była na ogół wyższa niż Wehrmachtu. Nie
>> dziwota-
>> bo Wehrmacht to w dużym stopniu takie pospolite ruszenie. SS- to elitarni
>> ochotnicy.
>
> Tia, znów se pogadaj - po miesiącu na froncie żołnierz Wernachtu
> był tak samo wyćwiczony jak żołnierz Wafen-SS po najlepszym
> szkoleniu. Dodatkowo SS dostawała najlepsze uzbrojenie i
> najlepsze zaopatrzenie [którz by nie chciał im Nieba przychylić,
> skoro w każdej chwili mógł zostać uznanym za wroga Rzeszy przez
> RSHA? ;>]. Ot i mit runął. ;>

No ale jedni i drudzy byli na froncie. Żołnierze SS dodatkowo jeszcze mieli
lepsze szkolenie przed frontem, a poza tym- jak sam napisałeś- najczęściej
lepszy sprzęt. Selekcja do SS była nie tylko ideologiczna- ale także
przyszły SSman musiał spełniać odpowiednie warunki fizyczne. Żołnierz
Wehrmahtu- nie koniecznie.
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2012-05-03 11:45:09

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <jnte8f$7f3$1@node2.news.atman.pl>,
i...@g...com says...
> > Se pogadaj. ;> To były zupełnie inne departamenty SS.
> >
>
> "Se pogadaj". Ciekawy sposób prowadzenia dyskusji:-). Internet to największa
> na świecie biblioteka.

Biblioteka czy śmietnik treści?

> Se to sprawdź:-). Jednak nie o to przecież chodziło.
> Postawiłeś tezę- całkowicie IMO niesłuszną, :że siła III Rzeszy polegała na
> zastraszeniu przez gości, którzy nie widzieli frontu na oczy." To nie jest
> prawdziwe. Przywódcy: Hitler,

Wariat, który nie odpracował do końca życia stresu pourazowego z
pobytu na froncie?

> Goering- oni brali czynny udział w walkach.
> Goebbels- odważny, mściwy, pamiętliwy. Zgłosił się na ochotnika na fronty I
> Wojny- ze względu na wadę nogi został odrzucony. Jednak urażona ambicja nie
> pozwalała mu się do tego przyznać. Podczas trwania 2 Wojny nie unikał
> frontu. Nie nazwał bym go tchórzem.

Znaczy się, jako przywódca Luftwaffe, latał bombardować Londyn?
Chyba w charakterze bomby, ale siem zaklinował w luku bombowym i
wrócił. :)

> Czwarty z nich- Himmler. To rzeczywiście
> ktoś, o kim piszesz. Typowa "biurwa w zarękawkach". Szef SS, najlepiej czuł
> się za biurkiem, gdzie planował najohydniejsze zbrodnie państwa niemieckiego
> i wydawał odpowiednie rozkazy. Pojechał do swoich żołnierzy SS na Białoruś,
> gdzie ci urządzili dla niego pokazowe rozstrzelanie. Ponoć zemdlał.
> Podkreślam- był to główny architekt ludobójstwa niemieckiego, w
> szczególności odpowiedzialnym był za działanie obozów koncentracyjnych oraz
> za eksterminację narodów: Polaków, Żydów, Cyganów, Rosjan- a także innych,
> które ideologia niemiecka przedstawiała jako podludzi.
>
> Nie słyszałem też o departamentach SS, które nie walczyły bezpośrednio.

No fakt - warszawskie Gestapo próbowało likwidować getto w 1942,
ale siem popłakali i zawołali mamusię, bo 2 z nich zginęło. ;>
Poczytaj "Rozmowy z katem".

Mogę przyznać Ci nawetrację, że większośc funkcjonariuszy [bo
nie żołnierzy] SS brała jakiśtam udział w walkach, ale raczej
nie z własnego wyboru, ale dlatego, że wyboru tego nie posiadali
- wróg dawał im w d.. i nie było już dokąd uciekać.

Nb. teraz już wiem, dlaczego SS-owskie załogi obozów
koncentracyjnych ewakuowały więźniów w momentach, kiedy front
był blisko - bo dawało im to szansę na ucieczkę i jednocześnie
unikali powołania do oddziałów frontowych.

> Byli
> lepiej szkoleni od żołnierzy Wehrmahtu- nie jest to logiczne, aby zdrowych,
> ideowych i świetnie wyszkolonych żołnierzy trzymać w obozach
> koncentracyjnych (dlatego kierowano ich tam głównie- co pisałem- dla
> wypoczynku). Braku logiki- nawet tej zbrodniczej, ale jednak- Niemcom
> zarzucić trudno, prawda?

Oszczywiście - do obsługi obozów kierowano także oddziały SS
złożone z obcokrajowców np. Łotyszy, Ukrainców. A na młodych i
zdolnych czekały stanowiska w berlińskiej centrali i miejscowych
filiach.


> > Tia, znów se pogadaj - po miesiącu na froncie żołnierz
Wernachtu
> > był tak samo wyćwiczony jak żołnierz Wafen-SS po najlepszym
> > szkoleniu. Dodatkowo SS dostawała najlepsze uzbrojenie i
> > najlepsze zaopatrzenie [którz by nie chciał im Nieba przychylić,
> > skoro w każdej chwili mógł zostać uznanym za wroga Rzeszy przez
> > RSHA? ;>]. Ot i mit runął. ;>
>
> No ale jedni i drudzy byli na froncie. Żołnierze SS dodatkowo jeszcze mieli
> lepsze szkolenie przed frontem, a poza tym- jak sam napisałeś- najczęściej
> lepszy sprzęt. Selekcja do SS była nie tylko ideologiczna- ale także
> przyszły SSman musiał spełniać odpowiednie warunki fizyczne. Żołnierz
> Wehrmahtu- nie koniecznie.

Weź Ty sobie załóż może jakieś muzeum SS - byłbyś pierwszym w
Polsce. ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2012-05-03 17:38:58

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: "Chiron" <i...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Nie wiem właściwie, jaką tezę chcesz udowodnić. Mimo wszystko- tu masz w
miarę obiektywne opracowanie:

http://www.vaterland.pl/458,historia.html

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2012-05-03 21:00:56

Temat: Re: Hitler nigdy nie umarł!
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Nie wiem właściwie, jaką tezę chcesz udowodnić. Mimo wszystko- tu masz w
> miarę obiektywne opracowanie:
>
> http://www.vaterland.pl/458,historia.html

To nie jest godzina na tezy !! To godzina na udowadnianie ! ;)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kryteria wyboru
Re: Auto Insurance Online
Krucjata w intencji
Dziewczyny Chirona:)
e-deklaracje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »