Data: 2008-08-22 17:44:49
Temat: Re: Hitler - profil psychologiczny
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet wrote:
/.../
> Mam nadzieję, że to wyjaśnia Twoje
> wątpliwości, vB. :)
>
Tak, nawet poniekąd lepiej cię rozumiem.
Tylko skąd waściwie wzięło się to
przeświadczenie o wyższości jednych ras/
typów fizjologicznych nad innymi? Skąd się
wzięło Hitlerowi chyba wiem, ale Ty przecież
musiałeś mieć choćby szczątkowy dostęp do
danyh empirycznych na ten temat, a
prawidłowość wynikająca z tych danych -
choćby z badań nad IQ jest bodaj tylko jedna
- im gorszy jest ich poziom metodologiczny
tym łatwiej ujawniano rozmaite rasowe i
konstytucjonalne korelaty IQ, zaś wraz ze
wzrostem rygoryzmu metodologicznego różnice
takie niemal znikają. Za to różnice między
ludźmi wynikające ze stylu wychowania,
dostępu do edukacji, jakości edukacji, innych
warunków środowiskowych - jak choćby
prawidłowego odżywiania widoczne są bez
większych trudności - zapewne dlatego, że
zmienność spowodowana tymi czynnikami jest
tak cirka ebałt o rząd wielkości większa.
Nawiasem - jeśli co piszę to prawda to...
> jednak ma to nastąpić na koniec 1000
> letniego okresu powszechnej szczęśliwości,
> w którym "niższe rasy" także będą bez
> problemu uczestniczyć, a nie na jego
> początku.
...problemu, "niższych ras" nie ma - w miarę
wychodzenia ze swoich enklaw kulturowych
rozmaite grupy narodowościowe będą miksować
się ze sobą - btw bardzo ciekawi minie obraz
Europy za 100-200 lat. Juz teraz zdarza się
że rozmawiam ze studentami wyglądającymi tak
jakby wyszli z buszu lub delty Gangesu i są
to ludzie pozbierani i kumaci. Blond włosy i
niebieskie oczy? Cóż, ich nadreprezentacja
jest np. wśród dzieci z fenyloketonurią -
chorobą genetyczną nie robiącą dobrze
komórkom nerwowym i obniżającą nawet przy
leczeniu IQ o niemal 1 odchylenie standardowe
w stosunku do średniej rodziców... ;-)
pozdrawiam
vonBraun
|