Scalamanca napisala:

>> nie, nie!
>> zle sie zrozumialysmy :-)
>> ja nie chce sie do Ciebie wprowadzac. mam gdzie mieszkac :)
> No ja wiem, my z Sylwią o odwiedzinach rozmawiamy, spać gdzieś
> trzeba. :-) Przewiduję co prawda szerokie łoże, ale będę mieć
> mężczyznę w domu, który zapewne łoże zarekwiruje. :-) Zresztą
> kupi je, _zanim_ się tam wyprowadzę... jeśli w ogóle, bo na razie
> nic się nie układa. :(

dopsz....
ja tez zartowalam :-)
w kazdym razie - zapraszam do siebie. z lozem i innymi takimi bajerami [na
razie w ofercie nie ma mezczyzn :-) ]


>> a tak powaznie mowiac: gdybys potrzebowala jakiejs pomocy we
>> Wroclawiu, w zwiazku z przeprowadzka lub cokolwiek innego, to
>> odezwij sie do mnie na priv'a.
> Dzięki. :-*** Może się tak zdarzyć, że skorzystam, bo mój
> mężczyzna zajęty jest formalnościami i nie bardzo ma możliwości
> poszukiwania mebli przystosowanych tak do mieszkania, jak do mnie.
> :(
> BTW, jeśli znasz (lub ktokolwiek zna) jakieś namiary na
> wrocławskie sklepy meblowe, w których mieliby cierpliwość, ew.
> sprowadzaliby jakieś wybrane meble albo przerabiali dostępne
> meble na miejscu, a to wszystko po nie wygórowanych cenach, to
> byłoby genialnie... :-)


hmmm....
nie bardzo sie na tym wszystkim znam, ale zawsze moge sie troche postarac
:-)
meble kupowalam zwyczajne i do tego w sklepie, ktory wybrali moi rodzice,
wiec pojecie mam o tym blade. ale jesli porozmawiamy troszke i powiesz na
czym Ci szczegolnie zalezy (w miare dokladnie - jak dla osoby, ktora nie zna
problemu), to moge zrobic przebiezke po sklepach i przepytac sprzedawcow.
strasznie lubie sie nad nimi pastwic i zadawac trudne pytania - bawilo mnie
to przy urzadzaniu mieszkania :-)


>> jesli nie konkretnie, to chocby pokazujac fajne restauracje w
>> okolicach rynku :-)
> Fajnie z tymi restauracjami, ale najpierw potrzebujemy łóżka dla
> wybrednej ON. :-))

obawiam sie, ze w kwestii restauracji i innych takich pubow mam znacznie
wiecej do powiedzenia :-)
ale ja sie szybko ucze hihih


>> od razu zrobilo mi sie lepiej mimo wiszacego nade mna przymusu
>> szukania pracy zaraz po obronie, a to juz wkrotce...
> No popatrz, to tak samo jak ja... :-)
> Planuję obronę na jesień, bo teraz na pewno się nie wyrobię. :(

a ja mam w zasadzie juz noz na gardle. 07 maja mam obrone brrrrr....
w zwiazku z powyzszym nie bardzo teraz mam czas po tych sklepach meblowych
latac, bo musze sie nauczyc tego, co w pracy napisalam :-)
ale potem... potem moge pomoc.

pozdrawiam
szpak

--
,_ | szpak Marta Swiatkowska |
>' ) | gg:1837330 martasi[at]poczta.onet.pl |
( ( \ |---------------------------------------------------
-|
''|\ | "I'm not a complete idiot, some parts are missing!"|