Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Hodowla Cytryny
Date: Mon, 14 Jun 2004 08:32:47 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <cajh91$40n$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <caa3gq$o58$1@atlantis.news.tpi.pl> <caakqr$dgn$1@atlantis.news.tpi.pl>
<caie6d$hsb$1@news.onet.pl> <caienh$260$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pc208.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1087195234 4119 213.76.10.208 (14 Jun 2004 06:40:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Jun 2004 06:40:34 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:124665
Ukryj nagłówki
Użytkownik "miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:caienh$260$1@atlantis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik "Dorota***" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
| news:caie6d$hsb$1@news.onet.pl...
| >
| > > > 2. Czy sa jakies srodki (moga byc chemiczne) ktore znacznie
| przyspieszy
| > > > wzrost roslinki ?
| >
| > Cytryna rośnie bardzo szybko. Na pocieszenie dodam, że można ją mocno
| ciąć -
| > moja mając lat chyba już 15 ma niewiele ponad 60 cm wzrostu ;-). Uważaj
na
| > tarczniki, wełnowce i przędziorki - bardzo lubią cytrusy.
| Moja wcale nie rośnie szybko, wręcz powoli ale bez przerwy kwitnie. Tylko
co
| z tego jeśli wszystkie kwiaty/zalążki opadają.
Zdaje się, że część Pań pisze o cytrynie wyhodowanej z pestki, a część o
odmianach szlachetnych, szczeionych lub okulizowanych. Te ostatnie rosną
badzo wolno - moja coś 21-letnia ma koło metra.
| W tym roku przesadzałam ją bo myślałam ze ma za ciasną doniczkę i patrzę a
| korzeni też ma mało :-( Dodam że nie jest z siewu własnego tylko kupiona
od
| hodowcy. W zeszłej zimy już bym miała owocek, sama go zresztą pędzelkiem
| zapyliłam ale opadł nieszczęśnik ... :-(
Natychmiast na powietrze. Oczywiscie najpierw zahartować, potem do cienia,
półcienia, potem na słońce. Ziemia powinna być kwaśnawa, dobrze jest od
czasu do czasu podlać nawozem z zawartością żelaza (chelat, albo też nawóz
do surfinii). Po tym, jak moją nieszczęśniczkę przesadziłam w lutym do
ziemi z żelem i straciła pąki, teraz chyba postanowiła to nadrobić. W ogóle
nie wypuszcza liści, tylko pąki kwiatowe - na oko powyżej setki:-)
Pozdrawiam, Basia.
|