Data: 2010-03-26 04:03:26
Temat: Re: Homoseksualizm w KoÄšâ EURO şciele Katolickim. (Tylko dla myÄšâ EURO şlĂ"â EURO Ścych, spienieni proszeni na sÄšâ EURO šoneczko)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
piątek, 26 marca 2010 03:08. carbon entity 'glob'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Widzisz, podałeś że lepiej być na górze niż na dole, więc ja ci piszę,
> że to jest względne, bo góra wypiera pewne elementy, a pełniej żyć
> wtenczas będziesz poniżej, ale tu zawsze włączy się dialektyka, bo ty
> będąc poniżej jesteś powyżej tych co uważają się za lepszych ,a są
> swoją elitą, grupą ,uwięzieni są w niepełnym bycie. Ale to jest
> dynamiczne, życiowe, zmianne, a nie stałe, obracasz się. Bo np;
> pozostając w dole i utożsamiając się z dołem, niestety też wykluczysz
> wiele elementów ze swojego życia. Nie wiem jak ty, ale ja lubię tak
> się obracać miedzy perspektywami, zawsze wyłamując sobie ogląd poza
> grupę.
Ale ci w górze mają więcej możliwości, a ci w dole, żeby być tymi w górze
muszą robić ryzykowną dla ich życia (i całej masy osób trzecich której ta
nierówność wisi kalafiorem i powiewa) rewolucję. A ja nie lubię jak tłum
hultajów wychodzi na ulicę i puka do bram mojego bloku, żeby wysadzać
instalację gazową i rabować skromne mieszkania tubylców takich jak ja z
desek klozetowych. I chuj sakramencki mnie obchodzi, o co ci waryaci walczą.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|