Data: 2008-09-02 21:54:07
Temat: Re: Honor
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 2 Sep 2008 11:59:01 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka-Spolecze?stwo stalo sie tak zróznicowane,
> tyle grup powstalo
Wszystko stało się bardziej dostępne (polepszyła się lokomocja, transport i
dostępność informacji o dobrach/przywilejach oraz usprawniono sposoby ich
pozyskiwania), więc grupy są tylko LICZNIEJSZE (tzn. mają więcej członków)
- ten sam człowiek może w tym samym czasie "obskoczyć" wiele grup.
Zmienił się rodzaj dostępnych dóbr, więc grupy INNE, niż kiedyś.
Ale nie tak znacząco zmieniła się LICZBA grup - grupę określa wspólny cel,
a te cele zawsze były/są tak samo liczne, bo gdy jedne odeszły w
zapomnienie lub stały się niepotrzebne, pojawiły się na ich miejsce nowe -
więc zmieniły się grupy, ale nie ich liczba.
> o
> odmiennej moralnosci i obyczajach,ze ktos ogloszony za niehonorowego w
> jednej grupie moze przeniesc sie do drugiej,gdzie nikogo to nie
> obchodzi.
Zawsze tak było.
> A w ostatecznosci mozna publicznie dac wyraz swojej pogardzie
> dla"przesadów niezgodnych z duchem czasu",
Tu rozumiem. I wtedy jest się raczej degrengolatem lub dekadentem.
Ale gdzie honor?
> i wtedy uchodzi sie za
> pioniera i meczennika prawdziwej demokracji.
Nie bardzo rozumiem, co ma tu do rzeczy demokracja. Przecież demokracja to
nie "róbta, co chceta". Demokracja to równość wobec prawa.
Ale nie o tym chciałam...
--
"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem
|