Data: 2005-04-13 15:20:12
Temat: Re: Hormony
Od: "Rafal" <H...@p...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "justa" <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:d3jal4$b3a$1@inews.gazeta.pl...
> o ile mi wiadomo, to takie wizyty są bezpłatne. nie jesteś ubezpieczony?
Jestem ubezpieczony..Nie wiem czy wiesz ale student w dzisiejszych czasach
jest tragicznie traktowany...Co z tego ze pojde do lekarza dermatologa...jak
on mi powie ze przesadzam,przepisze mi jakas badziewną maść i pozegna sie ze
mna miłym uśmieszkiem. I to jest współczesna pomoc?? Nie wiem jak w innych
miastach ale tu
gdzie mieszkam teraz, w przychodni studenckiej jest krytycznie...Człowiek
się wykończy i mu nie pomogą...Ehhhhhhh
A prywatnie to ja nie zamierzam placic 100 czy nawet 80 tylko po to zeby
sie dowiedziec co to za hormony...Nawet jesli sie dowiem to i tak bede
musial do niego wrocic tylko po to by mi powiedzial czy wyniki sa
odpowiednie czy też nie, i kolejne 100zł zniknie z mojej kieszeni...
Nie wiem jak Ty masz zasobną kieszeń ale ja nie moge sobie pozwolić na takie
marnotrawienie pieniędzy...a te 200zl to jest 64% oplat za moj akademik.
Ponadto z tego co wiem to badania hormonalne nie są refundowane przez
państwo...tak wiec wystarczy mi ze za to zaplace...To i tak bedzie niezła
sumka...
Nie mam znajomych lekarzy...wiec musze szukac informacji na wszelkie możliwe
mi sposoby...nawet tutaj...
Pozdrawiam
Rafał
|