Data: 2012-09-23 01:08:28
Temat: Re: Horyzont zdarzeń.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Wrz, 02:07, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> On 23 Wrz, 01:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
> > Dnia Sat, 22 Sep 2012 16:55:26 -0700 (PDT), Nemezis napisał(a):
>
> > > On 23 Wrz, 01:28, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> > >> Dnia Sat, 22 Sep 2012 15:18:50 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>
> > >>> Horyzont zdarzeń czarnej dziury i w nim zatrzymana w czasie Andromeda.
> > >>> Lub mitologicznie, księżniczka przykuta do skały przez złych ludzi.
> > >>> Tak samo jak Andromedę czasem i nas źli ludzie przykuwają do swojej
> > >>> rzeczywistości ,koszmaru zawieszonego w czasie ,w którym umieszczają
> > >>> swoje ofiary, których nienawidzili z niskich pobudek. Andromeda
> > >>> uwolniła się z horyzontu zdarzeń po trzystu latach i zaczeła w innym
> > >>> czasie, na nowo, swoje właściwe życie. Tak jak i ja uwolniłem się z
> > >>> horyzontu zdarzeń ,by zacząć odnowa, chociaż znane mi istnienia dawno
> > >>> odeszły, a czeka mnie chaos i nieokreśloność nowego.
>
> > >> Szczegoto?
> > >> --
> > >> XL
> > >http://www.kinomaniak.tv/seriale/andromeda
>
> > No to już wiem, dlaczego nie znam - nie przepadam za takimi filmami. Ale
> > brzmi chyba adekwatnie dla Ciebie...
> > --
> > XL
>
> Andromeda - jeden z najlepszych, choć niełatwych, seriali science-
> fiction w historii telewizji. Jakżeżby inaczej, jeśli jego twórcą jest
> nie kto
>
> mistrz
>
> sam
>
> a
>
> inny,
>
> Roddenberry. Perfekcyjnie dobrana obsada, inteligentna fabuła, ciekawe
> dialogi, jaki i doskonałe efekty specjalne
>
> wyróżniają
>
> scenografia
>
> oraz
>
> Andromedę spośród innych seriali S-F. Nie jest to łatwy serial, a
> problemy w nim poruszane czasami
>
> głęboko
>
> zapadając
>
> niepokoją,
>
> pamięć. Zdrada przeplata się tu z miłością, strach z odwagą, zabawa z
> wojną... Po obejrzeniu każdego odcinka świat nie jest już taki sam,
> jakim był kilkadziesiąt minut wcześniej. Strona jest poświęcona w
> całości temu wspaniałemu serialowi.
> :................
>
> Ja lubie bo się przeplatają w dystansie gwiazd ludzkie problemy
Zresztą lubię teatr, a takie filmy to trochę teatr. Spójrz na taką
klasykę jak dwunastu gniewnych ludzi. Cały film odbywa się w jednym
pomieszczeniu, w którym debatuje dwunastu przysięgłych, emocje są tak
duże że ciężko odetwać wzrok od ekranu. Świetna gra twarzą, zbiżenia
na mimikę , niesamowicie budują napięcie, widać problemy osobiste tych
ludzi, które odgrywają też ważną role w podjęciu decyzji o śmierci
oskarżonego, jak też w szerszym zakresie pokazują działanie systemu,
walkę z ludzmi uwikłanymi w system, jak szlachetność walczy z
obojętnością, rasizm i chęć skazania z zdemaskowaniem powodów chęci
skazania ,nie mających nic wspólnego z czynnem. Takie filmy jak
Andromeda też mają w sobie ten teatr i wymagają kunsztu od aktorów,
aby emocje wyraźnie pokazać. Mnie bardzo walnął odcinek gdy Andromeda
będąca statkiem, jest też postacią kobiety ( tam też słońce, czarna
dziura, czy głębia zła personifikują się w ludzi). Andromeda odnajduje
statek, brata, którego komputer oszalał z samotności przez trzysta lat
i na początku jego postać nie budzi wątpliwości, jest wspaniałym
mężczyzną , rzetelnym, uczciwym , szlachetnym. Jednak rozkochuje
Andromedę aby ją zniszczyć, bo jest szaleńcem i za wszystko obwinia
technikę . Jednak postać zpersonifkowana buntuje się do szalonego
statku i niszczą razem w ostanim momencie szalony statek. Szalony
statek, w trakcie zagłady przesyła potajemnie cały swój plik do
pamięci postaci spersonifikowanego i z czasem przejmie nad nim władzę.
I tak Andromeda aby żyć musi zabić ukochanego. Amocje grają na maksa,
płacze, piszczy, wścieka się na emocje własne, że przecież jest
statkien wojennym i nie powinna itd....
|