Data: 2015-11-18 19:06:47
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-11-18 o 15:19, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 18 Nov 2015 14:52 +0100, krys napisał(a):
>>> Po co zaraz awantura - wystarczyłoby grzecznie acz dobitnie spytać, w
>>> którym miejscu programu nauczania, jakiego przedmiotu i w której klasie
>>> jest ujęta problematyka ukazana w "książeczce" :-)
Biologii? Wiedzy o społeczeństwie? Historii? Sporo by się znalazło.
>>> Gwarantuję natychmiastowe zniknięcie "literatury".
Po dzisiejszych wystąpieniach sejmowych zaczynam wierzyć, że to będzie
możliwe... nie tylko takie książki zaczną znikać :)
>> Nie no, musieliby wszystkie "nielektury" z biblioteki usunąć.
>
> Oszem, ale potencjalnie warto byłoby się za nie wziąć - zweryfikować z
> programem.
Świetny pomysł!
Zacznijmy weryfikację lektur religijnych z programem biologii, historii,
fizyki...
>> Dla równowagi obok rzeczonych książeczek "o jeżyku" możnaby poukładać
>> książeczki "o Jezusku" i zaraz byłaby awantura od ateistów.
Zaraz tam awantura. Książeczki "O Jezusku" są niezgodne z programem
większości przedmiotów. Zgodne tylko z jednym.
Książeczki "o jeżyku" wręcz przeciwnie.
Ale "bunt" jest przeciwko jeżykowi :)
Pokrętnymi ścieżkami chadzają myśli rodziców, którzy twierdzą, że w ten
sposób dbają o dobro swoich pociech...
Pozdrawiam
Piotr
|