Strona główna Grupy pl.sci.psychologia I po raz trzeci

Grupy

Szukaj w grupach

 

I po raz trzeci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 943


« poprzedni wątek następny wątek »

811. Data: 2015-11-14 18:59:49

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:uz5ze0sytnn1.2wshj9qqtqp2.dlg@40tude.net...
>>>>>>>>>> Skoro imigrantom to nie przeszkadza,
>>>>>>>>>> dlaczego ma przeszkadzać Polakom?
>>>>>>
>>>>>>>>> Dobre pytanie!
>>>>>>>>> Róznica jest zasadnicza: emigranci
>>>>>>>>> są gośćmi w Polsce. Polacy sa u siebie...
>>>>>>
>>>>>>>> _I_migranci matole.
>>>>>
>>>>>>> To Ci sami ludzie...
>>>>>
>>>>>> Już mnie niczym chyba nie zadziwisz, twoje rozumienie słów,
>>>>>> którymi się próbujesz posługiwać jest całkowicie dowolne.
>>>>
>>>>> Bynajmniej. To Ty nie obejmujesz swoim rozumkiem tematu.
>>>>> Ta sama osoba, emigrant i imigrant dotyczy tej samej osoby, migranta.
>>>>
>>>> I mówisz, że gdy Sejm asygnuje środki na wsparcie imigrantów
>>>> lub emigrantów dotyczy to tych samych osób?
>>>
>>> Oczywiście że nie. Ludzie o przeciętnym IQ=100 zrozumieli
>>> co było napisane w zdaniu "emigranci są gośćmi w Polsce".
>>
>> A poczuwają się co najmniej do gospodarzenia.
>>
>
> Ba - gdzieniegdzie w Europie już się tak zadomowili,
> że czynią to z wielkim roz... zamachem:
> http://swiat.newsweek.pl/francja-zamachy-w-paryzu-se
ria-atakow-terrorystycznych,artykuly,373987,1.html

Już nie można bardziej wykręcić wydarzeń do góry nogami!
Emigranci obecni w Europie właśnie UCIEKAJĄ Z SYRII
przed ludźmi którzy dokonali wczoraj ataków we Francji: ISIS!


Jak to, to nie każdy murzyn jest terrorystą, ja ciebie kręce to nowość na wsi
kieleckiej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


812. Data: 2015-11-16 10:53:38

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: krys <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
> news:5645efc8$0$22843$65785112@news.neostrada.pl...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>>> news:5645bee5$0$22842$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> Pszemol wrote:
>>>>
>>>>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>>>>> news:5644afe1$0$687$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>> Co nie oznacza, że uważam, że miejsce religii jest w szkole.
>>>>>
>>>>> Teraz się już pogubiłem.
>>>>> Dlaczego więc bronisz takiego rozwiązania?
>>>>
>>>> Nie bronię, nie spodobał mi się sposób wprowadzenie tylnymi drzwiami.
>>>> Nie uważam jednak, że to coś karygosdnego w jednolitym społeczeństwie,
>>>> i skoro społeczeństwu nie przeszkadza, to mi też nie. Zwłaszcza, że
>>>> nikt z pistoletem do korzystania nie zmusza.
>>>
>>> No i tacy ludzie właśnie jak Ty są przyczyną tego jak łatwo kościołowi
>>> manipulować narodem...
>>
>> Tacy ludzie jak ja pamiętają też, że naród przetrwał dzięki temu,
>> że miał kościół.
>
> Jasne... Podziękuj Bolesławowi Chrobremu bo wygonił Światowida :-))

Chyba najgorzej na tym nie wyszliśmy.

>
>>> Widzisz to, że jak oślizgłe żmije przemycili
>>> coś co im super pasuje naszym wspólnym kosztem ale jak już się to
>>> stało to będziesz to pielęgnować jak swoje...
>>
>> Coś co komuś pasuje a mi nie przeszkadza, jestem w stanie tolerować.
>
> I dlatego jesteś narzędziem w rękach manipulanta,
> który Cię umiejętnie owija wokół swojego palca.

Zmartwię Cię - ty też jesteś narzędziem w rękach manipulanta. Tylko innego.
>
>>> A bujda o jednolitym społeczeństwie to następna rzecz którą dałaś
>>> sobie wmówić i z nieprawdy wyciągasz niewłaściwe wnioski.
>>
>> Pozwolisz, że pozostanę przy swoich prawdach?
>
> Nie bronię Ci pozostać nawet w błędzie :-) A możesz mi dopisać
> proszę, skąd wniosek że polskie społeczeństwo jest jednolite?

Z obserwacji życia. no chyba nie bedziesz chciał mi wmówić, ze przekrój
polskiego społeczeństwa jest podobny, do przekroju brytyjskiego czy
francuskiego?

>>>> Połowa mojej rodziny to nauczyciele.
>>>> Z różnych miejsc, z wielkomiejskich i zaściankowych szkół.
>>>
>>> Nie chodzi mi o różnice wielko-mało-miejskie ale geograficzne.
>>
>> Od Wrocławia przez Warszawę po Lublin, wystarczy?
>> Geografia odgrywa mniejszą rolę, niż wielkość społeczeństwa,
>> jeśli chodzi o wytykanie palcami.
>
> Ale nie jeśli chodzi o inność religijną.

Twierdzisz, że w wielkomiejskich szkołach brakuje innych religijnie dzieci?
Nawet w mojej pipidówie się trafiły.
>
>>>> Nie mam problemu z dostępem do info z pierwszej ręki.
>>>
>>> Pytanie czy z tego dostępu korzystasz.
>>
>> Pytanie, z czego ty korzystasz, ferując wyroki o tym, co się u nas
>> dzieje...
>
> Choćby z sygnałów że tu i tam źle się dzieje.
> Takie ogniska są dowodem że i w innych miejscach źle się dzieje
> tylko zapłon został stłumiony, wyciszony, wsunięty pod dywan.

Ale jak się źle nie dzieje, to już są nieprawdziwe informacje?
>
>>>> Ale publika nie ma nic przeciwko.
>>>> Pewnie nawet się cieszą, ze nie musza
>>>> zapylać do salek po lekcjach dodatkowo.
>>>> Wygodniej mają.
>>>
>>> Katolicka większość, być może.
>>> Ale czy Polska ma być gościnna i własna dla wszystkich Polaków?
>>> Czy tylko dla większości katolickiej, a reszta Polaków niech się czuje
>>> obco?
>>
>> A kim są "wszyscy" Polacy?
>
> Zbieraniną ludzi o różnych przekonaniach religijnych, w tym
> ludzie którzy nie praktykują żadnej religii i ateiści.

No to "zbieranina" ma problem, że żyje w demokratycznym państwie, w którym
wiekszosc stanowa katolicy.
>
>>>>> Szkoła publiczna powinna być miejscem gdzie WSZYSTKIE
>>>>> dzieci czują się dobrze, nawet dzieci należące do mniejszości
>>>>> wyznaniowych czy mniejszości bezwyznaniowych.
>>>>
>>>> I grubasy i chudzielce. Rude i łyse też. Wiem. To, czy szkoła jest
>>>> takim miejscem, zależy od kadry, a nie od tego, czy treligia jest w
>>>> planie, czy
>>>> nie.
>>>
>>> Religia jest tym komponentem całej układanki.
>>> I niestety nie powinna być w szkołach publicznych.
>>
>> Wielu rzeczy nie powinno być.
>
> To przestań bronić religii w szkołach WBREW swoim przekonaniom.

Mam powody, żeby bronić nawet wbrew swoim przekonaniom.

>
>> Póki co jest, i nie zanosi się na to, zeby społeczeństwo zadecydowało
>> inaczej.
>
> I ubolewam nad tym naszym zacofaniem.

A ja się cieszę. "Nie islamska, nie laicka, tylko Polska katolicka".

>
>>>>> To nie miejsce na jakieś symbole deklarujące jedyną słuszną
>>>>> religię (krzyże wiszące w klasach) czy też miejsce na religijną
>>>>> indoktrynację (bo lekcje religii to nie świeckie religioznawstwo
>>>>> tylko jednostronna katecheza, czytaj indoktrynacja religijna).
>>>>
>>>> A choinkę mozemy sobie ubierać, czy juz uraża czyjes uczucia?
>>>> Bo mnie na przykład wkurzają poprzebierane dzieciaki
>>>> w halloween i te durne serduszka w walentynki. Powinno się
>>>> tego zabronić w szkole, czy nie?
>>>
>>> Miejsce choinki jest w domu. Tam gdzie krzyża.
>>
>> Symbolem jakiej religii jest choinka?
>
> No oczywiście teraz jest symbolem religii chrześcijańskiej,
> symbolem Świąt Bożego Narodzenia. Ale jeśli pytasz czy
> takim symbolem była zawsze to oczywiście nie - jest
> pożyczonym z innych wyznań i obrzędów, jak Dziadek Mróz,
> aka Św. Mikołaj :-)

No i popatrz - tolerancyjne wyznaniowo kraje zabraniają ustawiania choinek,
bo urażają uczucie religijne iimigrantów. Francja zabroniła eksponowania
symboli religijnych żeby nie prowokować. Dokąd ich to zaprowadziło?
>
>> I czy można jeszcze sprzedawać bombki choinkowe,
>> czy to już obraza uczuć?
>
> Widzę, że próbujesz chwytów poniżej pasa - próbujesz
> insynuować że ja komuś coś zabraniam sprzedawać...

Nie, pytam tylko, czy następnym krokiem i w imię tolerancji nie będzie
podziemie w obchodzeniu świąt, skoro choinka już ma "miejsce w domu".
Bo może kolęda kogoś urazi religijnie.

> Po co to robisz? Świadomie to robisz czy nieświadomie?
> Gdzie coś tu było o sprzedawaniu?

Próbuję ustalić, jak daleko pozwolisz przyjąć to szaleństwo
ograniczanialudziom praw do własnych zwyczajów.

>
>>> Proponuję Ci takie doświadczenie: pomyśl sobie, że NIE
>>> jesteś katolikiem w jakiejś polskiej mniejszości narodowej.
>>> A większością jest jakaś inna, obca Ci i Twoim dzieciom religia.
>>> Czułabyś się dobrze gdyby to nie symbol Twojej religii
>>> tylko symbol dominującej religii wisiał nad szkolną tablicą
>>> i penetrował oczy Twoich dzieci codziennie przez 6 godzin
>>> jako jedyny słuszny, wzmacniany autorytetem szkolnym?
>>
>> Bardziej bym się zmartwiła, jakby oczy moich dzieci
>> penetrowały kamery pilnujace poprawnosci politycznej.
>
> Po co stawiać takie niedorzeczne argumenty?
> Przeszkadza Ci nachalność katolickiej religii w życiu publicznym
> to nie broń jej podając niedorzeczne argumenty że mogłoby być
> gorzej - jedno z drugim nie ma nic wspólnego - można usunąć
> krzyże i religię ze szkoł bez zakładania kamer w zamian.

Nie przeszkadza. Toleruję ją. Nie muszę brać udziału w obrzędach.

>
>> Poza tym, ja jestem zdania, że jak wlazłam między wrony, to kraczę jak
>> one.
>
> Acha :-))) Czyli nie masz własnej tożsamości tylko obierasz
> wygodny tręd naśladując większość... No cóż, owca w stadzie
> biegasz za baranem? Trochę się to wyjaśniło teraz... dzięki.

Głupie wnioski wyciągasz.
Ja nie muszę wsród stada wron wrzeszczeć, że jestem orłem. I nie muszę ich
nawracać na bycie orłem. Robię swoje.
>
>> Jak jestem w mniejszości, to mam dwa wyjscia - spróbować się zintegrować
>> i przyjąć zasady wiekszości, albo stworzyć swoje getto.Nie przychodzi mi
>> do głowy, ze przyjdę, i powiem "ja tu jestem, więc musicie się ze mna
>> liczyć i
>> dlatego poprzestawiajcie meble, bo mi sie nie podoba".
>
> Ale problem w tym właśnie, że ta mniejszość religijna nie jest
> tu gośćmi! Oni są U SIEBIE, W POLSCE, ONI TEŻ SA POLAKAMI!!!

Nikt im nie odbiera praw.
Nikt im nie robi problemów w wyznawaniu własnych religii.


>>> Pewnie nie, więc mimo że nie czujesz się z tym dobrze, mimo
>>> że wyczuwasz indoktrynację swoich dzieci, godzisz się na
>>> to aby ten krzyż wisiał dla świętego spokoju - czy nie jest
>>> to nienormalne że część Polaków musi się tak czuć
>>> w publicznej szkole?
>>
>> Dlaczego nie walczą o swoje?
>> Nie zrzeszają się, nie tworzą własnych szkół na
>> swoich zasadach?
>
> Bo tu nie chodzi o demokratyczne forsowanie swojego rozwiązania
> "bo jestesmy silniejsi i ma byc tak jak my chcemy"...
> Tu chodzi o delikatne poczucie bycia u siebie jakie daje właśnie
> środowisko religijnie neutralne, środowisko nienajeżone symbolami
> jednej z wielu religii, środowisko gdzie każdy czuje się jak U SIEBIE
> w domu i nie musi się czuć jak w gościach. Krzyże w szkołach są
> naprawdę NIEPOTRZEBNE. Są tam po to aby podreślić dominację
> KRK nad innymi wyznaniami w Polsce- po to o nich Kościół walczy.

Pozwolisz, że poddam w watpliwość tą teorię? Przykład jak działa środowisko
nienajeżone symbolami, mozna obserwować na żywo, nad Sekwaną.
>
>>> Do Twoich kościołów nie chodzą,
>>> to Ty w publiczne miejsce dla WSYSTKICH POLAKÓW
>>> wnosisz symbole tylko jednej, dominujacej religii która
>>> z obłoconymi buciorami od wieków panoszy się wszędzie.
>>
>> Czy to samo powiesz w Afganistanie?
>
> Jesteśmy Polakami i nie żyjemy w Afganistanie...

Dlatego możesz walczyć o zdejmowanie krzyzy w szkołach.
Tam byś nie podskoczył.
>
>>>>> Zwłaszcza w Polsce jest nagonka na inność - ludzie boją
>>>>> się kupic sobie kolorową kurtkę aby się nie wyróżniać!
>>>>
>>>> Pszemol, weź wyluzuj, dobra?
>>>> Niedługo napiszesz, że tu białe niedźwiedzie po ulicach chodzą.
>>>
>>> Powiedziałem nieprawdę?
>>> Zauważyłaś jakiego koloru kurtki Polacy noszą?
>>> Porozglądaj się na ulicach, bo mnie to rzuca się w oczy
>>> za każdym razem jak do Polski przyjeżdzam :-)
>>
>> No i co? ja mam żółciutką. i łściekle zielone buty też miałam,
>> i jakos nikt mnie z tego powodu nigdy nie zaczepił.
>> Poza tym - moze lubią "te kolory", zabronisz?
>
> Obawiam się że to raczej efekt jaki opisałaś wyżej: owce w stadzie.

No i co z tego? Może im z tym dobrze? Chcesz ich wyzwalać z tego stada, jak
Amerykanie Libijczyków i Syryjczyków od złych dyktatorów?

> Chyba czegoś nie dokończyłaś...
>
> Nie wiem jak dobrze znasz się na psychologii dzieci i ile wiesz
> na temat oddziaływania na podświadomość, ale akurat w tej
> dziedzinie symbole odgrywają dużą rolę.
> Próbowałem Ci pomóc to sobie uświadomić przez przykład
> swastyki - symbol zła, przemocy, dominacji - ja nie chciałbym
> aby moje dziecko uczyło się w szkole gdzie taka swastyka
> wisi na ścianie w każdej klasie - bo wiem jak symbole oddziałują
> na podświadomość i nie chcę aby dzieci były narażone na taką
> propagandę. Z TEGO SAMEGO POWODU ludzie innych wyznań
> nie powinni mieć swoich dzieci wyeskponowanych do krzyży.

Świetne porównanie.
Swastyka nie zawsze była symbolem zła.

>
>>>> Jakiego wyznania symbolem jest swastyka?
>>>
>>> Czyżbyś też nie umiała myśleć abstrakcyjnie?
>>> To była ilustracja SIŁY symbolu wiszącego na ścianie,
>>> niekoniecznie religijnego.
>>> Chcę Ci pokazać, że symbole
>>> są ważne, są silne, działają na psychikę, na podświadomość.
>>> Nie bez powodu Hitler wieszał swastykę, nie bez powodu
>>> komuniści wieszali wszędzie czerwone flagi z sierpem
>>> i młotem, nie bez powodu Kościół wiesza wszędzie krzyże.
>>> Siła i wymowa symbolu, tak niedostrzegana przez Ciebie,
>>> jest dostrzegana przez przywódców i używana powszechnie.
>>> Otwórz oczy i zauważ to i Ty!
>>
>> Nie muszę, wiem, gdzie szukać siły. Pójdę się poprzyglądać,
>> gdzie wiszą krzyże. Twoja prawda nie musi byc tożsama z moją.
>
> Wątplisz czy wiszą w Twojej szkole? Niestety wiszą... zapewniam Cię.

Nie wiem, dawno nie byłam.
>
>>>>>>> Co z tego kto i kiedy wieszał? To jest nieistotne.
>>>>>>
>>>>>> Komu przeszkadza, niech sobie zdejmie. Własnymi rękami.
>>>>>
>>>>> ??
>>>>
>>>> Proste. Dlaczego masz się wyręczać kimś, sam zdejmij.
>>>> da się stosować, bo nie.
>>>
>>> Chyba niepoważna jesteś.
>>
>> Gdyż? mi nie przeszkadza.
>
> Cieszę się, że nie przeszkadzałoby Tobie aby krzyż zdjęto.
> Ale taka pasywność to mało... Fajnie byłoby gdybyś wyraziła
> (umiała wyrazić) na publicznym forum w swojej miejscowości.

Zapomnij. Ten krzyż jest częścią kultury, w której wyrosłam. Nie będę z tym
walczyc, chociaż nie ze wszystkim się zgadzam. Mi krzyż nie przeszkadza.

> Bo to nie jest problem że ktoś podejdzie i zdejmie krzyż...
> Nie w tym tkwi istota problemu. Poza symboliczną rolą
> krzyż na ścianie szkoły jest własnością szkoły, ja nie mam
> prawa się nią rządzić, zdejmować, wyrzucać - od rządzenia
> się mieniem szkoły są szkolni dyrektorzy. A oni robią to
> co im każą przełożeni - krzyże wiszą w szkołach jako odgórne
> zalecenie a nie że ktoś sobie podszedł i tam je zawiesił, ot tak.

Ciekawe, czy szkoły mają faktury na zakup krzyży...
>
>>>>>> Ale mają się na czym oprzeć. To, czy skorzystają z tego prawa, to ich
>>>>>> problem. Ja też o swoje muszę zawalczyć, jak mi zależy, bo nikt tego
>>>>>> za mnie nie zrobi.
>>>>>
>>>>> Im więcej tych religijnych przecieków do życia publicznego tym gorzej.
>>>>> I wiem że nie rozpoznajesz tu celowego działania korporacji KRK,
>>>>> ale wiedz że nic nie dzieje się przypadkiem - wierni są nieustannie
>>>>> manipulowani z ambon aby rękami wiernych dokonywać zmian
>>>>> na rzecz tejże korporacji.
>>>>
>>>> KRK ucieszyłby się z Twojej przepowiedni.
>>>> Ja tam widzę tendencję odwrotną -
>>>> im bardziej kościół w życiu publicznym, tym świątynia bardziej pusta.
>>>> Im bardziej zaganiają, tym chętniej uciekają.
>>>
>>> I oby uciekali z własnej mądrości...
>>
>> Popatrz na społeczeństwa, które pozwoliły pozdejmować swoje symbole
>> w imię tolerancji. Gdzie ta ich mądrość?
>
> Boisz się że Ci ktoś coś zabierze? Coś ukradnie? Nie rozumiem...

Nie boję się, bo mamy całkiem sporo obrońców naszych tradycji.
>
>>>>>>>> W tym, w którym zadeklarowałeś uświadamianie dzieci w krakowskich
>>>>>>>> podstawówkach książeczkami o jeżyku, który czegoś tam szukał.
>>>>>>>
>>>>>>> :-) chcesz abym taką książeczkę rozdawał w Pakistanie??
>>>>>>
>>>>>> Spróbuj, wtedy mógłbyś się przekonać, co znaczy tolerancja.
>>>>>
>>>>> Raczej jej brak.
>>>>
>>>> Ale co to za sztuka nawracać na ateizm chrześcijan?
>>>
>>> Wbrew pozorom to zadanie w sam raz dla Augiasza.
>>
>> Spróbuj ponawracać islamistów.
>
> Wystarczająco mam pracy z Polakami, a Ci są w większości
> katolikami. I ze strony katolicyzmu jest w Polsce największa
> presja na przeciekanie religii do publicznego życia.

Po prostu wiesz, jak skończyłoby się nawracanie Islamistów.
Bezpieczniej jest podrzeć Biblię niż Koran.
>
>>>>>> Mogłeś też spróbować nawracać moje dziecko na swoją
>>>>>> słuszną wiarę - też byś się przekonał ;-).
>>>>>> Teraz już po ptokach - dzieci same decydują.
>>>>>
>>>>> Niech zgadnę, zadecydowały "same" aby zostawić sobie
>>>>> to co im mama z księdzem na spółkę wprasowali za młodu
>>>>> do główek, no nie?
>>>>
>>>> Pudło. I to po całości.
>>>
>>> No to miło usłyszeć że udało się im wyzwolić z tego piętna :-)
>>
>> Nie było żadnego piętna, masz jakieś skrzywienie.
>> I nawet nikt nie będzie kamienowałani ich, ani nas.
>> Ja etap antyklerykalny mam za sobą, dorosłam.
>
> To nie jest "etap antyklerykalny" to jest raczej oświecenie
> i wyzwolenie się z religijnego zamroczenia. Ateizm nie jest
> antyklerykalny, jest antyreligijny - wielu polskich katolików

Powiem Ci tak - byli na świeczniku tacy zatwardziali ateiści jak Jaruzelski
czy Kiszczak. Jak to się stało, że na łożu śmierci przyjęli sakramenty, i to
sami o nie poprosili? Tyle wart jest cały ten ateizm -jak trwoga, to do
Boga.
a
> Oby ten bunt, antyklerykalizm jak to nazywasz, obrócił się
> w ateizm i dał rezultat w formie HUMANIZMU.

Nieżycz drugiemu, co tobie niemiłe.
Ateizm mi nie grozi.
Nie szukam religii dla siebie.
Nawet Świadkowie Jehowy to przyjęli do wiadomości, więc liczę, że i ateista
zrozumie.

> w postaci "dorośnięcia" polegający na staniu się owcą
> w stadzie godzącą się na swój los i niechciane krzyże
> na ścianie jest dla mnie katastrofą, porażką, przegraną.

Niechciane to Twoja nadinterpretacja. Ja piszę "nie przeszkadza mi".
I pozwolisz, że na tym zakończę dyskusję.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


813. Data: 2015-11-16 11:02:18

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: krys <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1kzcwty38uy3h.1wnr085kru8nt.dlg@40tude.net...
>>>> U ich granic - wykonuje do kamery ruch palcem w poprzek szyi
>>>> i krzyczy "za 15 lat będziecie naszymi niewolnikami!"
>>>
>>> Like!
>>>
>>
>> Byle nam jej siłą nie "udzielili":
>> http://niezalezna.pl/70783-niemiec-grozi-polsce-mart
in-schultz-mowi-o-
uzyciu-sily-wobec-krajow-ktore-nie-chca-uchodzcow
>
> Jak XL sobie w domu za dotacje unijne solara wystawiła,
> to wtedy Unia Europejska była cacy...
> Jak ta sama Unia wymaga solidarności we wspólnych
> kłopotach to wtedy XL-ka mówi: radźcie sobie sami...
> Obłuda ocieka z Ciebie ze wszystkich stron!

Ale jak Nord Srtream uchwalali, to jakos zapomnieli o solidarności z
Polakami.


--
J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


814. Data: 2015-11-16 11:02:29

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: krys <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
> news:5645f409$0$678$65785112@news.neostrada.pl...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "krys" <w...@n...pl> wrote in message
>>> news:5645e262$0$22823$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>> Krzyż na ścianie w szkolnej klasie _jeszcze_ nie oznacza,
>>>>>>>> że żyjemy w państwie wyznaniowym.
>>>>>>>
>>>>>>> To co on tam robi?
>>>>>>
>>>>>> Wisi. Tak samo jak godło, reprodukcje, tablice i gazetki.
>>>>>
>>>>> Nie bądź niepoważna. Godło reprezentuje WSZYSTKICH Polaków.
>>>>
>>>> Do mnie do szkoły chodziły dzieci czekoladowe.
>>>> I dały radę, chociaż miały dwa godła. Widok krzyża tez ich nie zabił.
>>>> Armeńczycy też nie wnosili pretensji o godło i krzyż, kiedy ich dzieci
>>>> chodziły do tejże szkoły.
>>>
>>> Nie rozumiem przykładu... To oczywiste że imigrantom
>>> nie może przeszkadzać godło państwa do którego przyjechali.
>>> Chyba są świadomi i nie będą protestować aby nie było
>>> np. biało czerwonej flagi. Chyba nie zaszłaś już tak daleko
>>> w swej indoktrynacji że miesza Ci się w jedno godło państwa
>>> polskiego i krzyż katolicki? Oj, niedobrze, niedobrze....
>>
>> Skoro imigrantom to nie przeszkadza,
>> dlaczego ma przeszkadzać Polakom?
>
> Dobre pytanie!
> Róznica jest zasadnicza: emigranci
> są gośćmi w Polsce. Polacy sa u siebie...

Imigranci, jeśli już.
>
> Jak przyjdę do Ciebie w odwiedziny to będę gościem,
> i też będę tolerował obrazki czy symbole jakie sobie
> U SIEBIE na ścianie zawiesisz. Nie będę oczekiwał że
> to czy tamto zdejmiesz bo mi to przeszkadza...
> Uszanuję to, że jestem gościem i Ty tu rządzisz.
>
> Co innego gdy jestem u siebie w Polsce i nie jestem
> katolikiem. Dlaczego ja u siebie, w swojej szkole, mam
> mieć jakies krzyże???

Powiem tak - w świetle ostatnich wydarzeń wolę, żeby mniejszosć Polaków
czuła się niekomfortowo widząc krzyż na ścianie szkoły, niż idąć wzorem
Francuzów zakazać symboli religijnych i pozwolić na to, żeby goście zaczęli
rządzić w naszym kraju.
>
>> Nie potrafią zignorować?
>
> Dlaczego u siebie, w swoim kraju, mają ignorować
> narzucanie im symboliki religijnej w publicznej szkole???
J.w.
>
>>> Sama widzisz na Tobie samej że symbolika ma przemocny wydźwięk!
>>
>> Jaki?
>
> No taki, że zlewa Ci się godło Polski z krzyżem katolickim w jedno.

To Twoje zdanie.
>
>>>>> Krzyż nie! Krzyż jest symbolem JEDNEJ, dominującej religii: religii
>>>>> katolickiej. Ja się z nim nie utożsamiam mimo że jestem Polakiem.
>>>>
>>>> I przeszkadza Ci?
>>>
>>> Przeszkadza w stwarzaniu religijnie neutralnej szkoły.
>>> Szkoły gdzie również mniejszości religijne nie czują się obco.
>>
>> A pytałes ich, czy w ogóle zauważają?
>
> Nie muszę pytać, bo to oczywiste że przeszkadza.

Aha. Dla mnie oczywiste jest, że mogą zignorować.
>
> Tobie też przeszkadzałaby w Twojej szkole flaga obcego państwa
> i nie musiałbym o to Ciebie pytać.

To w końcu flaga i krzyż to to samo? Czy tylko krzyż i godło?
>
>> czy ktos robi im problemy, że mają
>> swoje swieta w innym terminie, niz reszta?
>
> A to jest już ciut inna sprawa...

A niby dlaczego?
>
>>>>> Dla mnie jest on symbolem dominacji jednej religii nad inną.
>>>>
>>>> W Polsce jest to dominująca religa, czy chcesz, czy nie.
>>>
>>> Niech sobie będzie - ale dlaczego wpuszczać najeźdzcę i do szkoły?
>>
>> A co powiesz na świętowanie w polskim Sejmie Chanuka?
>
> Nie podoba mi się to! Sejm, szkoła, budynek Rady Miejskiej,
> budynek Sądu - to są miejsca gdzie według konstytucji,
> Państwo Polskie powinno reprezentować WSZYSTKICH POLAKÓW
> a nie tylko większości Polaków. Aby to osiągnąć nie można tam
> ani wieszać symboli religijnych ani też świętować religijnych świąt.

Chanuka to akurat nie jest święto większości Polaków.
>
>>>>> Religii NARZUCONEJ Polakom z powodów politycznych dawno
>>>>> temu, religii pochodzącej z obcego państwa i z obcego państwa
>>>>> kontrolowanej. Religię tą narzucił nam Bolesław Chrobry mieczem,
>>>>> który za nieprzestrzeganie postu obcinał ludziom za karę języki.
>>>>> Chrobry dawno nie żyje, a w narodzie polskim wciąż strach przed KRK.
>>>>> Wszyscy katolicy dzisiaj tak walecznie bronią religii narzuconej
>>>>> im przez obce państwo że to aż wstyd dla ich patriotyzmu.
>>>>
>>>> Pozwolisz Polakom decydować o tym, czy chcą bronić tego
>>>> narzuconego krzyża, czy przyślesz Patrioty, żeby ich przekonać,
>>>> że nie mają racji?
>>>
>>> Sam jestem Polakiem i nie używam siły lecz argumentacji.
>>>
>>>> Ja Tobie nie bronię być ateistą, dlaczego Ty chcesz mnie uświadamiać,
>>>> że moja wiara w Boga z któregokolwiek kościoła jest be?
>>>
>>> Nic podobnego nie robię, i dziwię się że tak odbierasz rozmowę
>>> o wieszaniu krzyży w szkołach czy też uprawianiu religijnej
>>> indoktrynacji w publicznych szkołach.
>>
>> No wiesz, skoro zarzucasz rodzicom krzywdzenie dzieci poprzez
>> wychowanie w wierze i posyłanie na religię, to się nie dziw.
>
> To jest moja opinia którą wyrazam publicznie i mam do tego prawo.
> Nie mam prawa narzucać Tobie jak wychowujesz swoje dzieci
> i tego nie robię.

A ja mam prawo wyrazićsprzeciw przeciw szkalowaniu Polaków.
>
>> Dzieci innych wyznań oraz bezwyznaniowcy mają prawo
>> indoktrynować się w wyznaniach ich rodziców, a to, że nie chce
>> im się z tego korzystać, to nie jest wina większości.
>
> Winą większości jest przeniesienie nauczania religjnego na
> poletko szkoły publicznej. Nie byłoby tematu gdyby katecheza
> była w salkach przykościelnych.
>
>>> Ja również nie bronię
>>> Ci być katolikiem. Nie wiem czy to zauważyłaś. Nie zmuszam
>>> Ciebie również abyś wychowywała dzieci na niekatolików.
>>
>> Wiesz, akurat mnie to nie jest łatwo nawet namówić,
>> a zmuszanie przynosi efekt odwrotny do zamierzonego.
>> Wręczanie książeczek mogłoby być nawet niebezpieczne;-)
>
> W jakim sensie niebezpieczne?

W takim, że mógłbyś się spotkać ze zdecydowaną reakcją usiłując
indoktrynować moje dziecko wbrew mojej woli.

>>
>> Nie jesteś w stanie mnie zaatakować.
>
> Ale jednak uruchamiasz jakieś mechanizmy obronne.
> Zupełnie niepotrzebnie czujesz się z mojej strony zagrożona.

Uruchamianie mechanizmów obronnych to zdrowa reakcja.
>
>> Ale wiesz co -
>> Ty masz rację. Państwo powinno przestać się mieszać do szkół.
>
> No ale teraz to wyskoczyłaś jak Filip z konopii.
> Gdzie ja taką tezę postawiłem że wnioskujesz że mam rację?
> Nie uważam tak wcale, nic a nic. Wręcz przeciwnie.

Jeśli tak nie uważasz, to po co ta cała dyskusja o wprowadzaniu religii?
>
>> Jakby je sprywatyzować, to rodzice decydowaliby, czy dzieci uczy się
>> religii, matematyki czy geografii, i do której szkoły - tej z krzyżem czy
>> tej
>> bez poślą dzieci.
>
> Pójdźmy jeszcze jeden krok dalej, i zróbmy jak robią Muzułmanie
> w swoich "szkołach", gdzie dzieci mają ZAKAZ nauki matematyki,
> fizyki, chemii i wszelkich innych nowoczesnych nauk i jedyne
> czego się uczą to Quranu na pamięć, tłukąc całymi dniami
> starożytne wierszyki... Wyrastają na bardzo oddanych Baranków
> Bożych co to z petardami zapiętymi wokół pasa biegają i do siebie
> strzelają. Tego chcesz od polskich dzieci? Już dziś nasze nauczanie
> kuleje w porównaniu do tego co się dzieje w Niemczech czy Azji.

Polskie dzieci wyznają inną religię, gdybyś chcoiał zauważyć. I religia w
polskich szkołach nie jest przedmiotem popdprzadkowującym wszystko inne -
nawet nie jest obowiązkowa.
Ale wiesz co?
Niedługo może dojść do tego, że poślesz swoje wnuki do szkoły z Koranem, i
nawet do głowy Ci nie przyjdzie pyskowanie o tym, że to niezgodne z prawami
człowieka.



--
J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


815. Data: 2015-11-16 11:02:56

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: krys <w...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

> Dnia Fri, 13 Nov 2015 15:30:32 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ale wiesz co - Ty masz rację. Państwo powinno przestać się mieszać do
>> szkół. Jakby je sprywatyzować, to rodzice decydowaliby, czy dzieci uczy
>> się religii, matematyki czy geografii, i do której szkoły - tej z krzyżem
>> czy tej bez poślą dzieci.
>
> Jestem za.
> Tylko czy wtedy aby nagle nie trzeba byłoby wprowadzić obostrzeń w
> przyjęciach do szkół katolickich z powodu natłoku chętnych? 3-D

Spoko wodza.
Szkoły same by się uregulowały - kto dobrze kształci, ma kasę od rodziców.
Kto "realizuje program", ten wypada z gry.
I katolickość lub jej brak nie byłaby tu czynnikiem znaczącym, raczej
profesjonalizm kadry.

--
J

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


816. Data: 2015-11-16 11:35:53

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Nov 2015 10:53:38 +0100, krys napisał(a):

> Pszemol wrote:

>> I dlatego jesteś narzędziem w rękach manipulanta,
>> który Cię umiejętnie owija wokół swojego palca.
>
> Zmartwię Cię - ty też jesteś narzędziem w rękach manipulanta. Tylko innego.

W także wokół czegoś innego jest przez niego owijany... :-D
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


817. Data: 2015-11-16 12:02:16

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:18 +0100, krys napisał(a):

> Pszemol wrote:
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:1kzcwty38uy3h.1wnr085kru8nt.dlg@40tude.net...
>>>>> U ich granic - wykonuje do kamery ruch palcem w poprzek szyi
>>>>> i krzyczy "za 15 lat będziecie naszymi niewolnikami!"
>>>>
>>>> Like!
>>>>
>>>
>>> Byle nam jej siłą nie "udzielili":
>>> http://niezalezna.pl/70783-niemiec-grozi-polsce-mart
in-schultz-mowi-o-
> uzyciu-sily-wobec-krajow-ktore-nie-chca-uchodzcow
>>
>> Jak XL sobie w domu za dotacje unijne solara wystawiła,
>> to wtedy Unia Europejska była cacy...
>> Jak ta sama Unia wymaga solidarności we wspólnych
>> kłopotach to wtedy XL-ka mówi: radźcie sobie sami...
>> Obłuda ocieka z Ciebie ze wszystkich stron!
>
> Ale jak Nord Srtream uchwalali, to jakos zapomnieli o solidarności z
> Polakami.
>

Dzięki za cycat z Pszemola - mój KF go nie przepuścił, więc pozwolę sobie
poniżej...


Pszemolu!

Że twój skromny rozumek nie odróżnia "solara" od ogniwa fotowoltaicznego
- to oczywiście rzecz tu zwykła, jak i poprzednie twoje tu kompromitacje.
Natomiast tzw "dotacja unijna" jest kitem stworzonym właśnie dla takich
skromnych rozumków jak twój - które nie wiedzą, że owe cudowne "dotacje"
biorą się znikąd inąd, jak wprost z polskich pieniędzy PRZEDpłaconych do
Unii. Tak więc skorzystałam tylko i wyłącznie, w 100 procentach, z WŁASNYCH
pieniędzy - po prostu wycofując pobierany ode mnie latami przez Państwo
Polskie haracz. W dodatku tobie nic do tego, wszak podatków tu nie płacisz.
:-)
Co zaś do "wspólnych kłopotów" i solidarności z Unią: pewnie nie wiesz,
bo jesteś tu za krótko - od początku byłam i wciąż jestem PRZECIW
członkostwu Polski w Unii, a teraz mam wręcz nadzieję, że się Polska jak
najszybciej wyplącze z tego g...na i skupi się tylko i wyłącznie na Grupie
Wyszehradzkiej, współpracę tę intensywnie wzmacniając. Nie chciałam mieć i
nie mam z Unią niczego wspólnego, "wspólnota" została mi siłą narzucona i
dolega jak wrzód na d...e. W tymże miejscu też mam jej "kłopoty", wywołane
przez durną politykę imigracyjną jednej debilnej NRD-ówki i daj Boże niech
pozostaną one jej i wyłącznie jej. Oczywiście ty solidaryzuj się ile wlezie
zza wielkiej wody, wypisz wymaluj jak ten Miłosz z polskim narodem - he he.
Tak więc oczywiście możesz tu gardłować zza bezpiecznego winkla, kiedy cię
nie dotyczy to, o czym gardłujesz, ja to toleruję. Tymczasem jednak pozwól,
że twoje gardłowanie wsadzę tam, gdzie powinno się znaleźć.

Co niniejszym czynię i sp...j.
Z poważaniem
XL







--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


818. Data: 2015-11-16 12:02:58

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:29 +0100, krys napisał(a):

> goście

Po co ta uprzejmość?
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


819. Data: 2015-11-16 12:06:52

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:29 +0100, krys napisał(a):

> Polskie dzieci wyznają inną religię, gdybyś chcoiał zauważyć. I religia w
> polskich szkołach nie jest przedmiotem popdprzadkowującym wszystko inne -
> nawet nie jest obowiązkowa.
> Ale wiesz co?
> Niedługo może dojść do tego, że poślesz swoje wnuki do szkoły z Koranem, i
> nawet do głowy Ci nie przyjdzie pyskowanie o tym, że to niezgodne z prawami
> człowieka.

...podczas gdy wnuki pani premier będą w Kanadzie bezpiecznie zażywać
krzyża 3333333-]

Cóż, jednak przypominam, że pan Pszemol, już teraz przebywając za wielką
wodą, jedynie teoretyzuje - sam bowiem nie podlega ani tym zagrożeniom, o
których pisze sam, ani tym, o których piszemy my...
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


820. Data: 2015-11-16 12:09:14

Temat: Re: I po raz trzeci
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 16 Nov 2015 11:02:56 +0100, krys napisał(a):

> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Fri, 13 Nov 2015 15:30:32 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Ale wiesz co - Ty masz rację. Państwo powinno przestać się mieszać do
>>> szkół. Jakby je sprywatyzować, to rodzice decydowaliby, czy dzieci uczy
>>> się religii, matematyki czy geografii, i do której szkoły - tej z krzyżem
>>> czy tej bez poślą dzieci.
>>
>> Jestem za.
>> Tylko czy wtedy aby nagle nie trzeba byłoby wprowadzić obostrzeń w
>> przyjęciach do szkół katolickich z powodu natłoku chętnych? 3-D
>
> Spoko wodza.
> Szkoły same by się uregulowały - kto dobrze kształci, ma kasę od rodziców.
> Kto "realizuje program", ten wypada z gry.
> I katolickość lub jej brak nie byłaby tu czynnikiem znaczącym, raczej
> profesjonalizm kadry.
>

Oczywiście. Jak i wczesniej wymienione pieniądze - co widac obecnie po
przedszkolach realizujących programy genderowców. Jakby większa kasa była z
powodu krzyża, to to by się natychmiast "uregulowało" 3-)


--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 70 ... 81 . [ 82 ] . 83 ... 90 ... 95


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy to naprawdę XXI wiek?
Czy to nie jest głupie?
do Ghosta
Re: Obyś miał wysoki cholesterol :-)
"Na koniec powiedzieli, że to dopiero POCZĄTEK."

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »